Krytykowany za rozrzutność KRUS oznajmił, że kupi w tym roku mniej samochodów niż pierwotnie zamierzał; maksymalnie 50. Początkowo miał ich kupić 95.
"Chociaż samochody nie były wymieniane od lat i są w znacznym stopniu zużyte, po wspólnym przeanalizowaniu sytuacji prezes KRUS podjął decyzję o zredukowaniu liczby zakupywanych w tym roku pojazdów" - głosi komunikat resortu.
"Mając na uwadze racjonalne gospodarowanie publicznymi środkami oraz najpilniejsze potrzeby instytucji, ostateczna liczba niezbędnych, nowych środków transportu została ustalona na maksimum 50 sztuk" - brzmi komunikat. Zdaniem resortu, w ten sposób wydatki na nowe auta obniżono o połowę.
Według publikacji "gazety Wyborczej początkowo KRUS chciał kupić 95 aut za ok. 2 mln zł.
Jak podało Ministerstwo Rolnictwa, w poniedziałek prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Jan Kopczyk przedstawił szefowi resortu Wojciechowi Olejniczakowi informację o stanie taboru w KRUS.
em, pap