Szef BBN Stanisław Koziej w rozmowie z Polsat News skomentował zakończenie udziału polskich żołnierzy w misji ISAF oraz odniósł się do perspektyw członkostwa Ukrainy w NATO.
W ocenie Szefa BBN, Polska zdobyła dzięki misji afgańskiej zaufanie sojuszników, a na poziomie wojskowym wiele korzyści związanych z nabytym doświadczeniem, sprawdzeniem procedur i sprzętu w ogniu walki oraz kooperacją z żołnierzami sojuszniczymi. Jednocześnie polscy żołnierze zaangażowani byli w pomoc Afgańczykom, m.in. budując szkoły i rozwijając lokalną infrastrukturę.
Minister Koziej podkreślił także, że Polska poniosła duży koszt udziału w misji, przede wszystkim w wymiarze ludzkim. Szef BBN wyraził również obawę, że potężny wysiłek włożony przez NATO w odbudowę Afganistanu może okazać się niewystarczający i w pewnej mierze zmarnowany na skutek dużej skali wewnętrznych problemów tego kraju, który jeszcze przez lata nie osiągnie oczekiwanego poziomu stabilizacji.
Szef BBN potwierdził, że w interesie Polski leży członkostwo Ukrainy zarówno w Unii Europejskiej, jak i w NATO. Warunkiem jest oczywiście determinacja w dążeniu do członkostwa samej Ukrainy. Dla Kozieja najistotniejsze jest pozostawienie otwartych drzwi dla Ukrainy i stworzenie jej możliwości wyboru swojej drogi strategicznej. Nie oznacza to jednak udziału militarnego NATO na Ukrainie w razie wznowienia rosyjskiej agresji, gdyż Ukraina nie jest jego członkiem i przez lata realizowała politykę tzw. pozablokowości.
BBN, Polsat News
Minister Koziej podkreślił także, że Polska poniosła duży koszt udziału w misji, przede wszystkim w wymiarze ludzkim. Szef BBN wyraził również obawę, że potężny wysiłek włożony przez NATO w odbudowę Afganistanu może okazać się niewystarczający i w pewnej mierze zmarnowany na skutek dużej skali wewnętrznych problemów tego kraju, który jeszcze przez lata nie osiągnie oczekiwanego poziomu stabilizacji.
Szef BBN potwierdził, że w interesie Polski leży członkostwo Ukrainy zarówno w Unii Europejskiej, jak i w NATO. Warunkiem jest oczywiście determinacja w dążeniu do członkostwa samej Ukrainy. Dla Kozieja najistotniejsze jest pozostawienie otwartych drzwi dla Ukrainy i stworzenie jej możliwości wyboru swojej drogi strategicznej. Nie oznacza to jednak udziału militarnego NATO na Ukrainie w razie wznowienia rosyjskiej agresji, gdyż Ukraina nie jest jego członkiem i przez lata realizowała politykę tzw. pozablokowości.
BBN, Polsat News