Adam Hofman, Mariusz A. Kamiński i Adam Rogacki od kilku tygodni nie pojawiają się na posiedzeniach Sejmu ani jego komisji. Jak informuje RMF FM, usunięci z PiS posłowie poniosą konsekwencje swojej nieobecności.
RMF FM dowiedział się, że jedynie Adam Hofman próbował usprawiedliwić swoją nieobecność. Tłumaczył się wypełnianiem innych obowiązków poselskich. RMF FM podaje, że nie wiadomo, o jakie obowiązki chodziło. Dziennikarze podkreślają przy tym, że " udział w pracach Sejmu to obowiązek podstawowy posła".
Kamiński i Rogacki nie usprawiedliwili się, mimo że - jak przypomina RMF FM - mieli na to 7 dni po zakończeniu każdego z posiedzeń. Dziennikarze radia wyliczyli, że skoro za każdy opuszczony dzień pracy posłom potrąca się 1/30 uposażenia, wynoszącego blisko 10 tysięcy złotych, a w listopadzie Sejm obradował 6 dni, Rogacki i Kamiński przez nieobecność stracą po prawie 2 tysiące złotych.
RMF FM
Kamiński i Rogacki nie usprawiedliwili się, mimo że - jak przypomina RMF FM - mieli na to 7 dni po zakończeniu każdego z posiedzeń. Dziennikarze radia wyliczyli, że skoro za każdy opuszczony dzień pracy posłom potrąca się 1/30 uposażenia, wynoszącego blisko 10 tysięcy złotych, a w listopadzie Sejm obradował 6 dni, Rogacki i Kamiński przez nieobecność stracą po prawie 2 tysiące złotych.
RMF FM