Niebezpiecznie zakończyła się dla 22-latka kontrola policyjna, przeprowadzona w Nysie. Mężczyzna z raną postrzałową trafił do szpitala.
Na jednym z parkingów w Nysie policja chciała skontrolować samochód, ten jednak nie zatrzymał się na wezwanie. Funkcjonariusze sięgnęli po broń i oddali serię strzałów.
Według relacji mł. asp. Karola Brandysa z opolskiej policji, kierowca uciekł, a w mieście zarządzono blokady. W końcu 22-latek został złapany i trafił do szpitala. Jego stan jest ciężki. W nocy przeszedł operację. Mężczyzna jest cały czas pilnowany przez policjantów.
Policja nie udziela na razie szczegółowych informacji o dokładnych okolicznościach zdarzenia oraz tego, w jaki sposób udało się zatrzymać mężczyznę.
TVN24
Według relacji mł. asp. Karola Brandysa z opolskiej policji, kierowca uciekł, a w mieście zarządzono blokady. W końcu 22-latek został złapany i trafił do szpitala. Jego stan jest ciężki. W nocy przeszedł operację. Mężczyzna jest cały czas pilnowany przez policjantów.
Policja nie udziela na razie szczegółowych informacji o dokładnych okolicznościach zdarzenia oraz tego, w jaki sposób udało się zatrzymać mężczyznę.
TVN24