Dwa holenderskie myśliwce F-16, które stacjonują w polskiej bazie pod Malborkiem, zostały w trybie alarmowym poderwane.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek. Informację na ten temat przekazało ministerstwo obrony Holandii. Uzbrojone rosyjskie bombowce Su-34 leciały z Rosji do Kaliningradu. Gdy znalazły się nad Bałtykiem, holenderskie myśliwce F-16, które stacjonują w bazie pod Malborkiem, zostały poderwane.
Rosyjskie samoloty poruszały się w przestrzeni międzynarodowej, nie naruszając granic przestrzeni powietrznej państw bałtyckich i Polski, jednak holenderskie myśliwce wysłano, aby zaznaczyć obecność NATO w regionie. Holendrzy lecieli z rosyjskimi bombowcami aż do granicy Kaliningradu.
TVN 24
Rosyjskie samoloty poruszały się w przestrzeni międzynarodowej, nie naruszając granic przestrzeni powietrznej państw bałtyckich i Polski, jednak holenderskie myśliwce wysłano, aby zaznaczyć obecność NATO w regionie. Holendrzy lecieli z rosyjskimi bombowcami aż do granicy Kaliningradu.
TVN 24