Jak informuje TVN24, w mieszkaniu na katowickim osiedlu Tysiąclecia znaleziono zwłoki 25-letniej kobiety, zaś, gdy policjanci wyjrzeli przez okno, dostrzegli ciało mężczyzny. Funkcjonariusze podejrzewają, że mogło dojść do tragicznej w skutkach awantury domowej.
W piątek po południu policjanci w Katowicach otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszań na 12. piętrze wieżowca na osiedlu Tysiąclecia. Sąsiedzi mówili, że słyszeli kobietę wzywającą pomocy. – Patrol przyjechał pod wskazany adres, gdzie nadal trwała awantura, jednak nie był w stanie wejść do środka. Konieczne było wezwanie straży pożarnej – powiedział Jacek Pytel, rzecznik katowickiej policji.
Po wyważeniu drzwi na podłodze znaleziono zakrwawioną kobietę, która zginęła od ciosu nożem.
Przez chwilę był problem ze zlokalizowaniem napastnika. Gdy policjanci wyjrzeli przez okno, na ziemi zobaczyli ciało mężczyzny. – 25-latek wypadł lub wyskoczył z okna – mówił Pytel. Jak dodał, to on "prawdopodobnie zabił kobietę".
TVN24
Po wyważeniu drzwi na podłodze znaleziono zakrwawioną kobietę, która zginęła od ciosu nożem.
Przez chwilę był problem ze zlokalizowaniem napastnika. Gdy policjanci wyjrzeli przez okno, na ziemi zobaczyli ciało mężczyzny. – 25-latek wypadł lub wyskoczył z okna – mówił Pytel. Jak dodał, to on "prawdopodobnie zabił kobietę".
TVN24