Włamał się do mieszkania. Przed policją schował się w wersalce

Włamał się do mieszkania. Przed policją schował się w wersalce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Włamał się do mieszkania. Przed policją schował się w wersalce (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Do jednego z mieszkań w bloku na krakowskim Prokocimiu włamał się 24-letni mężczyzna. Sprawca przez pewien czas obserwował mieszkanie na I piętrze, a widząc, że w środku jest ciemno, postanowił działać. Sprawdził jeszcze domofon, ale i tu odpowiedziała mu cisza.
Pewien już, że lokatorów nie ma w mieszkaniu, wspiął się na balkon i wypchnął okno do wewnątrz. Rozpoczęło się poszukiwanie  wartościowych  przedmiotów, jednakże w mieszkaniu (wynajmowanym przez  3 studentki) złodziej znalazł jedynie aparat fotograficzny oraz trochę biżuterii.

Nagle sprawca zauważył,  że koło bloku zatrzymał się radiowóz, z którego wybiegli policjanci, którzy następnie zaczęli wspinać się na balkon na I piętrze. Kilka minut wcześniej, na telefon alarmowy 997 zadzwonił zaniepokojony sąsiad, z informacją o że ktoś włamał się  do mieszkania na I piętrze i najprawdopodobniej cały czas jest w środku.

Kiedy policjanci weszli do mieszkania, zauważyli ślady przeszukiwania pokojów, ale nigdzie nie było widać włamywacza. Funkcjonariusze odnaleźli go schowanego z łupami… w wersalce.

24-letni mężczyzna (mieszkaniec tej samej dzielnicy )  jest już dobrze znany policji – wcześniej notowany był  za kradzieże i włamania, a także rozboje.

Teraz 24-latek usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem,  za co może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.

KWP Kraków