Nie będzie dodatkowych środków dyscyplinujących polskich żołnierzy stacjonujących w Iraku - powiedział minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński.
Szef MON skomentował zachowanie kilku polskich żołnierzy, którzy w ubiegłym tygodniu pod wpływem alkoholu jeździli samochodem w strefie nadzorowanej przez Polaków w Iraku.
"Kiedy jest prawie 2 tys. 400 ludzi, często w ekstremalnych warunkach, to zdarzają się i muszą się zdarzać różnego rodzaju incydenty, bo to działa prawo wielkich liczb" - stwierdził minister.
Szmajdziński ma nadzieję, że nie będzie już "nieregulaminowych zdarzeń", które mogą rzutować na ocenę naszych żołnierzy. "To są dorośli ludzie, ludzie służby i nie ma powodu stosowania dodatkowych środków. Regulamin jest regulaminem, a sposób wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do tych, którzy naruszą jego zasady, jest najlepszą edukacją" - powiedział.
rp, pap