Atak na redakcję francuskiego magazynu, nie żyje 12 osób. Hollande: To atak terrorystyczny

Atak na redakcję francuskiego magazynu, nie żyje 12 osób. Hollande: To atak terrorystyczny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Atak na redakcję magazynu. Nie żyje 10 osób (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
W redakcji francuskiego magazynu satyrycznego "Charlie Hebdo" w centrum Paryża wybuchła strzelanina. Zginęło 12 osób, w tym dwóch funkcjonariuszy. 10 osób jest rannych, pięć w stanie krytycznym. - To bez wątpienia akt terrorystyczny - powiedział prezydent Francji Francois Hollande. Trwa obława, napastnicy zbiegli.
W ataku zginął naczelny magazynu, Cabu (Jean Cabut). Wśród zamordowanych jest także trzech innych rysowników o pseudonimach: Wolinski, Charb i Tignous. Tożsamość pozostałych sześciu ofiar na razie nie jest znana.

Jak podają francuskie media, "do budynku weszło dwóch mężczyzn w czarnych kapturach z kałasznikowami". - Kilka minut później usłyszeliśmy strzały. Potem mężczyźni uciekli z budynku - mówił telewizji iTELE świadek zdarzenia.

- Francja doświadcza ogromnego szoku. To atak terrorystyczny i nie ma co do tego wątpliwości. Jego celem stała się gazeta, która była już przedmiotem pogróżek. Musimy zareagować odpowiednio. Apeluję o narodową jedność w kolejnych dniach i tygodniach. To bardzo ciężka chwila. W ostatnich tygodniach doświadczyliśmy kilku zamachów. Doświadczyliśmy ich, bo jesteśmy krajem wolnym, którego obywatele mogą cieszyć się wolnością. Moje myśli kieruję do rodzin ofiar tego ataku - mówił Francois Hollande.

- Morderstwa dokonane w Paryżu są obrzydliwe. Stoimy ramię w ramię z Francuzami w walce z terroryzmem i bronimy wolności prasy - powiedział premier Wielkiej Brytanii David Cameron.

Ostatni wpis na Twitterze, jaki pojawił się na profilu "Charlie Hebdo" ilustrował lidera Państwa Islamskiego Abu Bakra Al-Bagdadiego, mówiącego: "A tak w ogóle to najlepsze życzenia".

"Charlie Hebdo" to lewicowy tygodnik publikujący satyrę wymierzoną najczęściej w radykalizm religijny.

Reuters, BBC, France24.com