Rzecznik 1 batalionu 7 pułku piechoty morskiej major Rick Hall powiedział agencji AP, że przekazanie tego terenu siłom międzynarodowym pod polskim dowództwem zostało bezterminowo zawieszone. "Chcemy teraz pozostać tutaj i pomóc na tyle, na ile jest to możliwe" - zaznaczył Hall.
Zawieszenie przez Amerykanów terminu przekazania rejonu miasta Nadżaf siłom międzynarodowym pod polskim dowództwem nie ma związku z piątkowym zamachem w tym mieście - podkreślił płk Adam Stasiński z biura prasy i informacji MON.
Według Stasińskiego, zawieszenie terminu przekazania Nadżafu nie jest również związane z polskimi przygotowaniami do przejęcia kontroli nad tym rejonem. Nieoficjalnie PAP dowiedziała się, że za opóźnienia odpowiedzialne jest jedno z państw międzynarodowej dywizji, które nie zdążyło zakończyć wszystkich formalności związanych z przejęciem odpowiedzialności za rejon Nadżaf.
******************************** Wysoki funkcjonariusz policji irackiej w Nadżafie, który zastrzegł sobie anonimowość, powiedział AP, że bezpośrednio po zamachu aresztowano dwóch Irakijczyków i dwóch Saudyjczyków, których zeznania doprowadziły do zatrzymania dalszych 15 podejrzanych. Wśród tej piętnastki są dwaj Kuwejtczycy i sześciu Palestyńczyków z paszportami jordańskimi. Pozostali aresztowani to Irakijczycy i Saudyjczycy.
Pogrzeb al-Hakima odbędzie się we wtorek w Nadżafie. Żałobny pochód około 300 tysięcy szyitów towarzyszy symbolicznej trumnie ajatollaha, wiezionej obecnie na samochodowej platformie na 175- kilometrowej trasie z Bagdadu do Nadżafu. Według władz, w trakcie dotychczasowych poszukiwań na miejscu zamachu odnaleziono jedynie rękę al-Hakima oraz jego zegarek, ślubną bransoletę i pióro.
Jak ustaliła policja, w zamachu użyto materiału wybuchowego o równoważniku 750 kilogramów trotylu.
********************************
Katarska telewizja Al-Dżazira nadała nagranie audio z informacją, że jest to przesłanie Saddama Husajna. Głos przypisywany Saddamowi zaprzeczał, jakoby były dyktator miał cokolwiek wspólnego z piątkowym zamachem bombowym w Nadżafie.
"Niewierni najeźdźcy oskarżają, bez żadnych dowodów, zwolenników Saddama Husajna (...) - mówił głos, nadany przez telewizję Al- Dżazira. - Być może wielu z was słyszało syk węży, sługusów okupantów, oskarżających nas bez żadnego dowodu o zabicie al- Hakima".
rp, pap