Rząd zamyka cztery nieopłacalne kopalnie Kompanii Węglowej oraz rezygnuje z drastycznego ograniczenia importu węgla z Rosji. - Importu węgla ze wschodu nie da się zakazać - poinformowali ministrowie - Poza tym byłoby to nieopłacalne - dodali. Zakaz importu nie będzie wprowadzony z powodów prawnych - podaje RMF 24.
- Jesteśmy członkiem Unii Europejskiej w określonym obszarze celnym. Ten rosyjski węgiel, który wejdzie do Niemiec albo do Belgii od razu staje się węglem unijnym - powiedział pełnomocnik rządu ds. reformy węglowej Wojciech Kowalczyk, dodając, że Rosja może wydobywać każdy rodzaj węgla. - Wprowadzenie norm jakościowych dotknęłoby tylko polskie kopalnie. Jeżeli chcielibyśmy podnieść standard jakości węgla, to ograniczymy nasze kopalnie - dodał.
Zdaniem pełnomocnika, w Polsce jest za mało węgla. - My potrzebujemy rocznie 15 milionów ton. Nasze górnictwo produkuje 8 milionów ton węgla - stwierdził. Według Kowalczyka bez importu węgla, jego ceny na północy Polski mogłyby wzrosnąć o 20-30 proc.
RMF 24
Zdaniem pełnomocnika, w Polsce jest za mało węgla. - My potrzebujemy rocznie 15 milionów ton. Nasze górnictwo produkuje 8 milionów ton węgla - stwierdził. Według Kowalczyka bez importu węgla, jego ceny na północy Polski mogłyby wzrosnąć o 20-30 proc.
RMF 24