Władimir Ałganow, zastępca rezydenta KGB ds. politycznych, kończy w 1992 r. swoją wieloletnią misję w rosyjskiej ambasadzie i wyjeżdża do Moskwy. Ale nie zrywa kontaktów z Polską. Przyjeżdża dwa, trzy razy w miesiącu jako biznesmen. Wciąż posługuje się paszportem dyplomatycznym. I nadal utrzymuje nawiązane wcześniej towarzyskie kontakty. Jest w zażyłych relacjach z Józefem Oleksym. Rosjanin cały czas pozostaje pod obserwacją oficerów polskiego wywiadu. Sprawdzane są jego połączenia telefoniczne, miejsca spotkań. Wywiad rejestruje, że Ałganow odbywa tzw. trasy sprawdzeniowe, żeby się upewnić, czy nie jest obserwowany.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.