Sejm przyjął ustawę dotyczącą ratyfikacji konwencji Rady Europy o przeciwdziałaniu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. - Hańba, Hańba - krzyczeli po głosowaniu posłowie opozycji.
Sejm odrzucił poprawkę, która miała zablokować ratyfikację konwencji. Za było 177 posłów, przeciwko - 250. Sześciu wstrzymało się od głosu. Odrzucona także została druga poprawka. Wnioskodawcy proponowali, aby Sejm nie wyrażał zgody na dokonanie ratyfikacji konwencji.
Beata Kempa z SP przekonywała w Sejmie, iż projekt ustawy promuje homoseksualizm i ideologię gender. - Ten potworek legislacyjny nie walczy z przemocą. On spełnia postulaty środowisk LGBT, środowisk homoseksualnych i dzisiaj przy ich rechocie, przy rechocie pani Fuszary, waszymi rękami będzie to wprowadzone pod płaszczykiem walki z przemocą domową i przemocą wobec kobiet - mówiła Kempa.
Kempa stwierdziła, że przegłosowanie konwencji może doprowadzić do tego, jak jest za granicą. Wyliczała, iż w Szwecji 45 proc. osób nie jest odbieranych po śmierci, 70 proc. gospodarstw jest jednoosobowych, a 40 tys. dzieci ma rodzica homoseksualnego.
Zdaniem Małgorzaty Sadurskiej z PiS konwencja nakazuje ślepe zwalczanie tradycji, kultury i religii. - Pytam was, posłowie PO, dlaczego idziecie na wojną z polska kulturą, tradycją i polska religią. Dlaczego wam to przeszkadza? - mówiła.
Zbigniew Girzyński stwierdził z kolei, iż przyjmując konwencję o zwalczaniu przemocy, bierze się udział w mordowaniu cywilizacji.
Za ustawą głosowało 145 posłów, przeciwko 175, natomiast 8 wstrzymało się od głosu.
tvn24.pl
Beata Kempa z SP przekonywała w Sejmie, iż projekt ustawy promuje homoseksualizm i ideologię gender. - Ten potworek legislacyjny nie walczy z przemocą. On spełnia postulaty środowisk LGBT, środowisk homoseksualnych i dzisiaj przy ich rechocie, przy rechocie pani Fuszary, waszymi rękami będzie to wprowadzone pod płaszczykiem walki z przemocą domową i przemocą wobec kobiet - mówiła Kempa.
Kempa stwierdziła, że przegłosowanie konwencji może doprowadzić do tego, jak jest za granicą. Wyliczała, iż w Szwecji 45 proc. osób nie jest odbieranych po śmierci, 70 proc. gospodarstw jest jednoosobowych, a 40 tys. dzieci ma rodzica homoseksualnego.
Zdaniem Małgorzaty Sadurskiej z PiS konwencja nakazuje ślepe zwalczanie tradycji, kultury i religii. - Pytam was, posłowie PO, dlaczego idziecie na wojną z polska kulturą, tradycją i polska religią. Dlaczego wam to przeszkadza? - mówiła.
Zbigniew Girzyński stwierdził z kolei, iż przyjmując konwencję o zwalczaniu przemocy, bierze się udział w mordowaniu cywilizacji.
Za ustawą głosowało 145 posłów, przeciwko 175, natomiast 8 wstrzymało się od głosu.
tvn24.pl