Od 2003 roku, 6 lutego obchodzony jest Międzynarodowy Dzień "Zero Tolerancji dla Okaleczania Żeńskich Narządów Płciowych". Jak podaje tvn24.pl, w tym roku do tego święta dołączyły członkinie Komisji Europejskiej, m. in. Elżbieta Bieńkowska.
W związku z tym dniem, w mediach społecznościowych rozpoczęto akcję #zeroFGM (ang. zero Female Genital Mutilation). Do protestów przeciwko obrzezaniu kobiet przyłączyły się członkinie Komisji Europejskiej (m. in. komisarz ds. rynku wewnętrznego Elżbieta Bieńkowska, komisarz ds. handlu Cecilia Malmstrom, komisarz ds. spraw społecznych Marianne Thyssen) i szefowa unijnej duplomacji Federica Mogherini.
"Codziennie jesteśmy zobowiązani do dążenia do zakończenia naruszenia praw człowieka, jakim jest obrzezanie kobiet. (…) Unia Europejska walczy z okaleczaniem kobiet na wielu frontach. Zdecydowanie potępiamy wszelkie formy przemocy wobec kobiet i dziewcząt" - napisano we wspólnym oświadczeniu Komisji Europejskiej.
Światowa Organizacja Zdrowia określa obrzezanie jako "częściowe lub całkowite usunięcie żeńskich narządów płciowych lub jakiekolwiek inne okaleczenie z powodów pozamedycznych". Jest praktykowane w 29 krajach Afryki i niektórych krajach Bliskiego Wschodu i Azji. Według szacunków, obrzezaniem jest zagrożonych około trzech milionów dziewcząt i kobiet rocznie.
tvn24.pl
"Codziennie jesteśmy zobowiązani do dążenia do zakończenia naruszenia praw człowieka, jakim jest obrzezanie kobiet. (…) Unia Europejska walczy z okaleczaniem kobiet na wielu frontach. Zdecydowanie potępiamy wszelkie formy przemocy wobec kobiet i dziewcząt" - napisano we wspólnym oświadczeniu Komisji Europejskiej.
Światowa Organizacja Zdrowia określa obrzezanie jako "częściowe lub całkowite usunięcie żeńskich narządów płciowych lub jakiekolwiek inne okaleczenie z powodów pozamedycznych". Jest praktykowane w 29 krajach Afryki i niektórych krajach Bliskiego Wschodu i Azji. Według szacunków, obrzezaniem jest zagrożonych około trzech milionów dziewcząt i kobiet rocznie.
tvn24.pl