Do restauracji Klub Demeter, niedaleko Sejmu, nie każdy może wejść. Aby się tam dostać, trzeba skorzystać z domofonu. W ostatni czwartek odbywa się tam impreza. Gospodarzem jest Michał Kamiński. Świętuje swój awans na szefa informacji rządowej.
KTO LUBI MIŚKA
Na stołach króluje wino, wódka i whisky. Dobór gości jest dość osobliwy. W Klubie Demeter bawią się m.in. koledzy Kamińskiego, czyli Radosław Sikorski i Roman Giertych. Giertychowi towarzyszą żona oraz Wojciech Wierzejski. Mecenas spędza jednak czas głównie w towarzystwie wpatrzonego w niego marszałka Sejmu. Jest również sporo polityków Platformy: minister skarbu Włodzimierz Karpiński, wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz, Joanna Kluzik- -Rostkowska, Stanisław Gawłowski, Paweł Olszewski czy Jacek Rostowski. W restauracji zjawiają się również dawno niewidziani Mirosław Drzewiecki i Bartłomiej Sienkiewicz. Kręci się Grzegorz Napieralski, z którego politycy PO żartują, pytając, kiedy zapisuje się do Platformy. Na sali jest kilku znanych dziennikarzy. Bryluje jednak gospodarz Michał Kamiński. Opowiada wszystkim, jak dobre relacje łączą go z premier, jak swobodnie czuje się szefowa rządu w jego towarzystwie. – Mam piękny gabinet po Ostachowiczu – chwali się. Z jego słów można wywnioskować, że on i premier zostali przyjaciółmi.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.