Anders Breivik chce pozwać norweski wymiar sprawiedliwości. Uważa bowiem, iż trzymanie go w pojedynczej celi jest formą tortur.
- Prawa człowieka obowiązują także w jego przypadku. Nie chodzi o to, by ulżyć mu w karze. Prawdopodobnie zawsze będzie wyjątkowym więźniem, wobec którego stosowane są wyjątkowe restrykcje. Ale nie może siedzieć w izolatce bez końca. Chce kontaktu z innymi więźniami. Im dłużej jest izolowany, tym większe prawdopodobieństwo, że wyrządzi mu to szkodę - powiedział dziennikowi "Dagbladet" prawnik Breivika Geir Lippestad.
Prawnik podkreślił w rozmowie, że wielokrotnie zgłaszał ten problem, jednak nie przyniosło to rezultatów. Dlatego też jeszcze przed Wielkanocą złoży pozew.
Breivik za zastrzelenie 77 osób w lipcu 2011 roku odsiaduje karę 21 lat więzienia.
wyborcza.pl
Prawnik podkreślił w rozmowie, że wielokrotnie zgłaszał ten problem, jednak nie przyniosło to rezultatów. Dlatego też jeszcze przed Wielkanocą złoży pozew.
Breivik za zastrzelenie 77 osób w lipcu 2011 roku odsiaduje karę 21 lat więzienia.
wyborcza.pl