- Jeśli przewodniczący OPZZ dzisiaj nie chciał wysłuchać szefów i członków innych organizacji rolniczych, tylko przyszedł wygłosić, że nie dostał 7 mln zł odszkodowania za dziki, a my mówimy o wykorzystaniu 42 mld euro, to czy rzeczywiście chodzi o te 7 mln zł? - mówił w TVP Info minister rolnictwa Marek Sawicki.
Sawicki uważa, iż przyjazd rolników do Warszawy "tylko zużywa paliwo i czas". Zdaniem ministra dzisiaj nie chodzi o rolników i ich interesy, ale o zwykły związkowy protest. - Ci, którzy chcieli rozmawiać, rozmawiali - dodał.
Minister rolnictwa podkreślił, iż jego zdaniem większa część protestujących to "jedni z najlepszych polskich rolników". Stwierdził także, iż według niego organizatorzy protestów okłamują rolników. - Buntowanie rolników i mówienie, że pieniądze są w ministerstwie rolnictwa, jest ich zwyczajnym okłamywaniem - mówił Sawicki i zaznaczył, że dopłaty dla polskich rolników są na podobnym poziomie jak te dla rolników francuskich.
tvp.info
Minister rolnictwa podkreślił, iż jego zdaniem większa część protestujących to "jedni z najlepszych polskich rolników". Stwierdził także, iż według niego organizatorzy protestów okłamują rolników. - Buntowanie rolników i mówienie, że pieniądze są w ministerstwie rolnictwa, jest ich zwyczajnym okłamywaniem - mówił Sawicki i zaznaczył, że dopłaty dla polskich rolników są na podobnym poziomie jak te dla rolników francuskich.
tvp.info