W czwartek premier Ewa Kopacz rozmawiała w Warszawie z premierem Viktorem Orbanem m.in. o relacjach UE-Rosja i sytuacji na Ukrainie. - Dla nas jedność Unii Europejskiej i potępienie agresji jest rzeczą fundamentalną - podsumowała spotkanie szefowa polskiego rządu.
- W szczerej i trudnej rozmowie oznajmiłam panu premierowi Orbanowi, że jedność państw Unii Europejskiej i państw Grupy Wyszehradzkiej wobec sytuacji na Ukrainie ma fundamentalne znaczenie - powiedziała premier Ewa Kopacz.
Obie strony zgodziły się, że w obliczu obecnych wyzwań, zachowanie jedności, zwłaszcza jeżeli chodzi o podejmowanie konkretnych decyzji dotyczących sytuacji na Ukrainie, jest wartością gwarantującą skuteczność działania.
- Polskę i Węgry zawsze łączyła prawdziwa, a nie tylko przysłowiowa przyjaźń - podkreśliła premier Kopacz. Szefowa rządu przywołała postać bohatera Polski i Węgier gen. Józefa Bema, który walczył w powstaniu listopadowym i dowodził wojskami w powstaniu węgierskim. - W nim splata się wspólnota historii i wspólnota wartości - dodała Kopacz.
Szefowa rządu wyraziła także dumę z tego, że oba kraje, po latach niewoli, są dziś członkami Wspólnoty Europejskiej. - W naszej wspólnej historii Polska i Węgry zawsze traciły, kiedy w polityce międzynarodowej prawo zastępowała siła - podkreśliła premier Ewa Kopacz, wskazując, że Ukraina ma prawo decydować o swoim losie. Szefowa polskiego rządu zaznaczyła, że "oba kraje mają dług wdzięczności wobec tych, którym odmawia się prawa do niepodległości".
Premier Węgier Viktor Orban zaznaczył z kolei, iż "Węgry i Polska zawsze wspierały siebie i zawsze wspierały wolność". - Wspieramy porozumienie Mińsk-2 w konflikcie ukraińskim. Sądzimy, że to jest dobry krok i podstawa europejskiej jedności. Wszyscy zgadzamy się z tym, co jest zawarte w tym porozumieniu. Europa i Rosja muszą wspólnie pracować żeby powstała stabilność w tym regionie. Węgry wspierają tę jedność, która zbuduje się na Mińsku-2 - oznajmił Orban.
premier.gov.pl
Obie strony zgodziły się, że w obliczu obecnych wyzwań, zachowanie jedności, zwłaszcza jeżeli chodzi o podejmowanie konkretnych decyzji dotyczących sytuacji na Ukrainie, jest wartością gwarantującą skuteczność działania.
- Polskę i Węgry zawsze łączyła prawdziwa, a nie tylko przysłowiowa przyjaźń - podkreśliła premier Kopacz. Szefowa rządu przywołała postać bohatera Polski i Węgier gen. Józefa Bema, który walczył w powstaniu listopadowym i dowodził wojskami w powstaniu węgierskim. - W nim splata się wspólnota historii i wspólnota wartości - dodała Kopacz.
Szefowa rządu wyraziła także dumę z tego, że oba kraje, po latach niewoli, są dziś członkami Wspólnoty Europejskiej. - W naszej wspólnej historii Polska i Węgry zawsze traciły, kiedy w polityce międzynarodowej prawo zastępowała siła - podkreśliła premier Ewa Kopacz, wskazując, że Ukraina ma prawo decydować o swoim losie. Szefowa polskiego rządu zaznaczyła, że "oba kraje mają dług wdzięczności wobec tych, którym odmawia się prawa do niepodległości".
Premier Węgier Viktor Orban zaznaczył z kolei, iż "Węgry i Polska zawsze wspierały siebie i zawsze wspierały wolność". - Wspieramy porozumienie Mińsk-2 w konflikcie ukraińskim. Sądzimy, że to jest dobry krok i podstawa europejskiej jedności. Wszyscy zgadzamy się z tym, co jest zawarte w tym porozumieniu. Europa i Rosja muszą wspólnie pracować żeby powstała stabilność w tym regionie. Węgry wspierają tę jedność, która zbuduje się na Mińsku-2 - oznajmił Orban.
premier.gov.pl