Kalita o decyzji Kalisza: Jest to wsparcie dla dr Magdaleny Ogórek

Kalita o decyzji Kalisza: Jest to wsparcie dla dr Magdaleny Ogórek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Magdalena Ogórek, fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / NEWSPIX.PL Źródło: Newspix.pl
- Ryszard Kalisz jest bardzo doświadczonym politykiem i wie, że aby ubiegać się o najwyższy urząd w państwie, trzeba mieć zaplecze polityczne. Tego zaplecza w postaci znaczącej partii politycznej Ryszard Kalisz nie posiada - powiedział w rozmowie z "Wprost" Tomasz Kalita, rzecznik prasowy sztabu wyborczego Magdaleny Ogórek. Opowiedział również o planach kandydatki na wizytę w Madrycie.

Martyna Nowosielska, Wprost: Dlaczego pana zdaniem Ryszard Kalisz zrezygnował ze startu w wyborach prezydenckich?  

Tomasz Kalita: Ryszard Kalisz jest bardzo doświadczonym politykiem i wie, że aby ubiegać się o najwyższy urząd w państwie, o stanowisko prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, trzeba mieć zaplecze polityczne. Tego zaplecza w postaci znaczącej partii politycznej Ryszard Kalisz nie posiada.

Czy decyzja Ryszarda Kalisza mogła być spowodowana startem w wyborach dr Magdaleny Ogórek?

Z pewnością brał pod uwagę to, że dr Magdalena Ogórek startuje z poparciem SLD. Jak wiemy jest to najsilniejsza i największa partia lewicowa w Polsce, jedyna partia lewicowa w parlamencie. Siłą rzeczy jest też strukturą, która jest w stanie zebrać więcej niż 100 tys. podpisów i jest w stanie sprawnie poprowadzić kampanię wyborczą.

Czy myśli pan, że Ryszard Kalisz dogadał się z SLD, żeby nie odbierać głosów dr Magdalenie Ogórek?

Nic mi na ten temat nie wiadomo, także nie chcę się wypowiadać, ale jest to dobra decyzja Ryszarda Kalisza. Myślę, że wynika ona z tego, o czym mówiłem na początku – z doświadczenia. Jako doświadczony polityk wie, że do prowadzenia kampanii potrzebne jest zaplecze polityczne.

Pana zdaniem Ryszard Kalisz nie ma takiego zaplecza?

Nie, ponieważ jedyna partia lewicowa w parlamencie, czyli SLD, ma swoją kandydatkę. W ten sposób Ryszard Kalisz nie miał innego zaplecza, ani struktury, która mogłaby mu pomóc.

Jaki to może mieć wpływ na kampanię lewicowych kandydatów, których w tej sytuacji zostaje niewielu?

Z pewnością jest to wsparcie dla dr Magdaleny Ogórek, przynajmniej na tym etapie. Natomiast w wyborach, głosy poszczególnych liderów to nie są głosy wyborców. My będziemy walczyć o wszystkich wyborców otwartych, proeuropejskich, o tych, którzy chcą pozytywnej zmiany w Polsce, którzy chcą symbolicznej zmiany pokoleniowej, o której mówimy. Zmiany warty w pałacu prezydenckim. Tę zmianę symbolizuje dr Magdalena Ogórek.

Czy dr Magdalena Ogórek będzie odpowiadała na pytania po konferencjach i spotkaniach w Madrycie?

Formuła spotkań w Madrycie tego nie przewiduje. Nie jesteśmy organizatorami tego wydarzenia. Tamta formuła nie przewiduje konferencji prasowej dr Magdaleny Ogórek. Odbędzie się natomiast spotkanie dr Magdaleny Ogórek z szefem Parlamentu Europejskiego, Martinem Schulzem. Będą miały miejsce również spotkania dwustronne, bilateralne, dr Magdaleny Ogórek z premierami Francji, Szwecji, Rumunii oraz prawdopodobnie z wicepremierem Włoch i wicekanclerzem Niemiec. Z pewnością wydamy komunikat po tych spotkaniach.

Na razie nie ma też planów na konferencję z kandydatką SLD w Polsce?

To będzie decyzja kandydatki, kiedy będzie wypowiadać się szerzej dla mediów.

Jakie są dalsze plany na kampanię dr Magdaleny Ogórek?

O szczegółach poinformujemy po wizycie w Madrycie. Dr Magdalena Ogórek jest pierwszą kandydatką, która bierze udział w spotkaniach na tak wysokim szczeblu międzynarodowym. W najbliższym czasie odbędą się bardzo intensywne spotkania z wyborcami w Polsce.