- Co czwarta oceniona praca egzaminacyjna zweryfikowana na wniosek zdającego okazała się źle sprawdzona - mówi rzecznik Najwyższej Izby Kontroli Paweł Biedziak.
Coraz więcej maturzystów zwraca się do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, by mieć możliwość wglądu do swoich sprawdzonych prac.
- Źle mi policzyli punkty i przez to miałem o cztery punkty mniej na samym teście - relacjonuje maturzysta Maurycy Przyrowski.
Kinga Jasiewicz pozwała Okręgową Komisję Egzaminacyjną do sądu. - Postanowiłam zaskarżyć, bo uważam, że zostałam źle oceniona. Nie wzięli pod uwagę tego, że poprawna odpowiedź nie jest tylko jedna - opowiada studentka.
Z raportu NIK wynika, że należałoby ponownie sprawdzić niemal 110 tys. prac z lat 2009-2013.
TVN24/x-news
- Źle mi policzyli punkty i przez to miałem o cztery punkty mniej na samym teście - relacjonuje maturzysta Maurycy Przyrowski.
Kinga Jasiewicz pozwała Okręgową Komisję Egzaminacyjną do sądu. - Postanowiłam zaskarżyć, bo uważam, że zostałam źle oceniona. Nie wzięli pod uwagę tego, że poprawna odpowiedź nie jest tylko jedna - opowiada studentka.
Z raportu NIK wynika, że należałoby ponownie sprawdzić niemal 110 tys. prac z lat 2009-2013.
TVN24/x-news
