Biznesmen jest przekonany, że to minister Bartłomiej Sienkiewicz z MSW poprzez służby zagraża jego węglowemu imperium, które funkcjonuje dzięki bliskiej współpracy z Rosją. Premier w czerwcu 2014 r. obiecuje górnikom, że zahamuje import taniego węgla ze Wschodu i stworzy sieć państwowych magazynów węgla. Z relacji kelnera N. wynika, że biznesmen chciał się porozumieć z rządem. Zabiegał nawet o spotkanie z premierem, wiceministrem skarbu Rafałem Baniakiem, ministrem Kosiniakiem-Kamyszem. To wszystko dzieje się na kilka dni przed wybuchem afery taś mowej. Gdy taśmy wychodzą na jaw, Łukasz N. ujawnia śledczym, że mózgiem operacji nagraniowej jest biznesmen Marek Falenta. 24 czerwca ABW zjawia się w willi Falenty w Konstancinie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.