- On tego nigdy nie ukrywał - tak skomentował Jarosław Kaczyński członkostwo Andrzeja Dudy w Unii Wolności. Prezes PiS stwierdził, iż to tylko "incydent".
Kaczyński przyznał, iż Duda poinformował go o tym epizodzie w życiu wstępując do jego partii. - Tam jest taka rubryka, w której trzeba napisać, czy było się w jakiejś partii i w jakiej. On przecież nigdy tego nie ukrywał. Z mojego punktu widzenia to jest incydent - powiedział.
- Mnie się to kojarzy z marcem 1968 roku, jak każdemu człowiekowi z mojego pokolenia, tzn. takiego, które wtedy było już dorosłe. To jest arcyskandal - mówił.
TVN24
- Mnie się to kojarzy z marcem 1968 roku, jak każdemu człowiekowi z mojego pokolenia, tzn. takiego, które wtedy było już dorosłe. To jest arcyskandal - mówił.
TVN24