Władze Tunezji chcą współpracować z Polską w kwestii ścigania terrorystów, którzy są odpowiedzialni za zamach na muzeum Bardo w Tunisie. - Prosiłem ministra sprawiedliwości Tunezji o szybką realizację naszych wniosków o pomoc prawną, w tym o dopuszczenie naszych prokuratorów do ich czynności w sprawie zamachu w Tunisie – powiedział prokurator Andrzej Seremet w rozmowie z TVN 24.
- Tunezyjski szef resortu sprawiedliwości obiecał, że nasza prośba będzie zbadana przez ich ministerstwo spraw zagranicznych, także resort sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Zadeklarował pełną współpracę i informacje o postępach w ich śledztwie - dodał.
Polskie śledztwo
Wniosek polskich prokuratorów o pomoc prawdą do Tunezji został skierowany w poniedziałek. Polscy śledczy chcą brać udział we wszystkich czynnościach, które planują tunezyjskie służby, m.in. przesłuchaniach świadków.
Polskie śledztwo dotyczące zamachu w muzeum Bardo zaczęło się w czwartek w zeszłym tygodniu. Polskę i Tunezję łączy umowa o wzajemnej pomocy prawnej w sprawach cywilnych oraz karnych.
Zamach na muzeum Bardo
18 marca terroryści wtargnęli około południa do budynku tunezyjskiego parlamentu. Mieli przy sobie kałasznikowy. Po strzelaninie, w której miała zginąć jedna osoba, napastnicy uciekli do pobliskiego muzeum Bardo i zaczęli strzelać. W muzeum w chwili ataku prawdopodobnie było około dwustu turystów. Premier Tunezji Habib Essid jeszcze tego samego dnia poinformował, że w zamachu zginęło 21 osób. Z najnowszych danych wynika, że w zamachu zginęły 23 osoby, w tym 18 zagranicznych turystów i 5 Tunezyjczyków (w tym 2 zamachowców). 44 osoby zostały ranne. Do przeprowadzenia ataku przyznało się Państwo Islamskie.
TVN 24
Polskie śledztwo
Wniosek polskich prokuratorów o pomoc prawdą do Tunezji został skierowany w poniedziałek. Polscy śledczy chcą brać udział we wszystkich czynnościach, które planują tunezyjskie służby, m.in. przesłuchaniach świadków.
Polskie śledztwo dotyczące zamachu w muzeum Bardo zaczęło się w czwartek w zeszłym tygodniu. Polskę i Tunezję łączy umowa o wzajemnej pomocy prawnej w sprawach cywilnych oraz karnych.
Zamach na muzeum Bardo
18 marca terroryści wtargnęli około południa do budynku tunezyjskiego parlamentu. Mieli przy sobie kałasznikowy. Po strzelaninie, w której miała zginąć jedna osoba, napastnicy uciekli do pobliskiego muzeum Bardo i zaczęli strzelać. W muzeum w chwili ataku prawdopodobnie było około dwustu turystów. Premier Tunezji Habib Essid jeszcze tego samego dnia poinformował, że w zamachu zginęło 21 osób. Z najnowszych danych wynika, że w zamachu zginęły 23 osoby, w tym 18 zagranicznych turystów i 5 Tunezyjczyków (w tym 2 zamachowców). 44 osoby zostały ranne. Do przeprowadzenia ataku przyznało się Państwo Islamskie.
TVN 24