- Wyraźnie widać, że w pałacu prezydenta Lecha Kaczyńskiego lobbyści pracowali nad zablokowaniem bardzo ważnej ustawy, która miała ochronić oszczędności 2,5 mln Polaków - mówił w piątek Rafał Grupiński.
5 listopada 2009 r. Sejm po kilku miesiącach prac przyjął ustawę poddającą Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, SKOK nadzorowi KNF. Prezydent Lech Kaczyński zaskarżył ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. "Gazeta Wyborcza" pisze, iż zanim do tego doszło Pałac Prezydencki trzykrotnie odwiedzał Grzegorz Bierecki. Najważniejszą opinię, która posłużyła do napisania wniosku do TK miał przynieść do kancelarii ówczesny prezydencki minister Andrzej Duda. Opinia była anonimowa.
"Powinien zawiesić członkostwo w PiS"
Mariusz Witczak z PO powiedział na konferencji prasowej, iż "w świetle doniesień prasowych wiemy, że rola Andrzeja Dudy w kwestiach związanych ze sprzyjaniem SKOK-om, a z drugiej strony w blokowaniu objęcia SKOK-ów nadzorem, była poważna". Jego zdaniem Duda powinien zawiesić swoje członkostwo w PiS do czasu wyjaśnienia sprawy.
Adam Szejnfeld uważa, że doniesienia na temat Dudy "wskazują na to, że cały proces legislacyjny(...) mógł być prowadzony nielegalnie".
Zdaniem Rafała Grupińskiego z PO, Duda powinien wyjaśnić, czy i w jakim celu spotykał się z Grzegorzem Biereckim oraz kto napisał wniosek. - Mamy wyraźnie do czynienia z nielegalnym wpływaniem na proces legislacyjny. Wraca pytanie, czy mimo tak krótkiego czasu jaki pozostaje do końca tej kadencji, nie warto rozpatrzyć powołania komisji śledczej, do czego i tak doprowadzą nas wnioski podkomisji - tłumaczył i zapowiedział, iż "w najbliższym czasie" podkomisja przygotuje owe wnioski. Bierecki i Jedliński zostaną w tym tygodniu wezwani na jej posiedzenie.
- Wyraźnie widać, że w pałacu prezydenta Lecha Kaczyńskiego lobbyści pracowali nad zablokowaniem bardzo ważnej ustawy, która miała ochronić oszczędności 2,5 mln Polaków. Wyłania się z tego ciemny związek polityków PiS z zapleczem finansowych SKOK-ów. Wyłania się afera Andrzeja Dudy, kandydata PiS na prezydenta - dodał Grupiński.
Andrzej Duda nie komentuje afery
- Ja się uśmiecham, bo to naprawdę pan prezydent mówi o zgodzie i bezpieczeństwie, a ja słyszę jakaś wojna cieni, pomówienia. Szanowni państwo ja prowadzę merytoryczną kampanię. Nawet nie będę tego komentował - powiedział Andrzej Duda.
sejm.gov.pl, tvn24.pl
"Powinien zawiesić członkostwo w PiS"
Mariusz Witczak z PO powiedział na konferencji prasowej, iż "w świetle doniesień prasowych wiemy, że rola Andrzeja Dudy w kwestiach związanych ze sprzyjaniem SKOK-om, a z drugiej strony w blokowaniu objęcia SKOK-ów nadzorem, była poważna". Jego zdaniem Duda powinien zawiesić swoje członkostwo w PiS do czasu wyjaśnienia sprawy.
Adam Szejnfeld uważa, że doniesienia na temat Dudy "wskazują na to, że cały proces legislacyjny(...) mógł być prowadzony nielegalnie".
Zdaniem Rafała Grupińskiego z PO, Duda powinien wyjaśnić, czy i w jakim celu spotykał się z Grzegorzem Biereckim oraz kto napisał wniosek. - Mamy wyraźnie do czynienia z nielegalnym wpływaniem na proces legislacyjny. Wraca pytanie, czy mimo tak krótkiego czasu jaki pozostaje do końca tej kadencji, nie warto rozpatrzyć powołania komisji śledczej, do czego i tak doprowadzą nas wnioski podkomisji - tłumaczył i zapowiedział, iż "w najbliższym czasie" podkomisja przygotuje owe wnioski. Bierecki i Jedliński zostaną w tym tygodniu wezwani na jej posiedzenie.
- Wyraźnie widać, że w pałacu prezydenta Lecha Kaczyńskiego lobbyści pracowali nad zablokowaniem bardzo ważnej ustawy, która miała ochronić oszczędności 2,5 mln Polaków. Wyłania się z tego ciemny związek polityków PiS z zapleczem finansowych SKOK-ów. Wyłania się afera Andrzeja Dudy, kandydata PiS na prezydenta - dodał Grupiński.
Andrzej Duda nie komentuje afery
- Ja się uśmiecham, bo to naprawdę pan prezydent mówi o zgodzie i bezpieczeństwie, a ja słyszę jakaś wojna cieni, pomówienia. Szanowni państwo ja prowadzę merytoryczną kampanię. Nawet nie będę tego komentował - powiedział Andrzej Duda.
sejm.gov.pl, tvn24.pl