- Nie uważam, żeby w tej chwili Sojuszowi Lewicy Demokratycznej służyła jakakolwiek próba zmiany władz albo kwestionowanie pozycji Leszka Millera. Nie zmienia się trenera w połowie meczu - ocenił poseł Wincenty Elsner w rozmowie z "Wprost".
Grzegorz Napieralski twierdzi, że Leszek Miller traktuje SLD jak "swój folwark". Zapowiedział złożenie wniosku do sądu partyjnego o zawieszenie Millera i uznanie jego działań za naruszenie statutu SLD.
Zdaniem Elsnera, to nie jest dobry czas na zmiany władz w Sojuszu. - Nie uważam, żeby w tej chwili Sojuszowi służyła jakakolwiek próba zmiany władz albo kontestowanie pozycji Leszka Millera - mówił. Polityk tłumaczył, że SLD jest w tej chwili w połowie długiego meczu wyborczego. - Nigdy nie zmienia się trenera czy selekcjonera w trakcie meczu - podkreślił w rozmowie z "Wprost". - Jeżeli mówi o tym od czasu do czasu Grzegorz Napieralski, to dlatego, że w tej przerwie meczu jest trochę zdenerwowany. Jak odpocznie, to zmieni zdanie - dodał.
"Niedługo naturalna weryfikacja władz SLD"
Elsner zaznaczył, że za kilka miesięcy nastąpi naturalna weryfikacja wszystkich władz SLD. - Dobiega końca kadencja statutowych władz Sojuszu Lewicy Demokratycznej i to nie tylko władz naczelnych, ale także terenowych. To będzie najlepszy czas na podsumowanie osiągnięć czy porażek Sojuszu Lewicy Demokratycznej przez te cztery lata. Jeśli o jakichkolwiek zmianach można myśleć, to wtedy, gdy będą znane wyniki wszystkich wyborów - przekonywał.
"Wynik Ogórek obiecujący"
Poseł skomentował także ostatnie sondażowe wyniki kandydatki SLD na prezydenta. Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Millward Brown dla "Faktów" wynika, że na Magdalenę Ogórek zagłosowałoby 7 proc. Polaków. - Te wyniki są obiecujące, a nie deprymujące - ocenił. Zaznaczył, że wybory jeszcze się nie odbyły i kandydatka SLD ma jeszcze dużo czasu, aby przekonać do siebie wyborców.
Zdaniem Elsnera, to nie jest dobry czas na zmiany władz w Sojuszu. - Nie uważam, żeby w tej chwili Sojuszowi służyła jakakolwiek próba zmiany władz albo kontestowanie pozycji Leszka Millera - mówił. Polityk tłumaczył, że SLD jest w tej chwili w połowie długiego meczu wyborczego. - Nigdy nie zmienia się trenera czy selekcjonera w trakcie meczu - podkreślił w rozmowie z "Wprost". - Jeżeli mówi o tym od czasu do czasu Grzegorz Napieralski, to dlatego, że w tej przerwie meczu jest trochę zdenerwowany. Jak odpocznie, to zmieni zdanie - dodał.
"Niedługo naturalna weryfikacja władz SLD"
Elsner zaznaczył, że za kilka miesięcy nastąpi naturalna weryfikacja wszystkich władz SLD. - Dobiega końca kadencja statutowych władz Sojuszu Lewicy Demokratycznej i to nie tylko władz naczelnych, ale także terenowych. To będzie najlepszy czas na podsumowanie osiągnięć czy porażek Sojuszu Lewicy Demokratycznej przez te cztery lata. Jeśli o jakichkolwiek zmianach można myśleć, to wtedy, gdy będą znane wyniki wszystkich wyborów - przekonywał.
"Wynik Ogórek obiecujący"
Poseł skomentował także ostatnie sondażowe wyniki kandydatki SLD na prezydenta. Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Millward Brown dla "Faktów" wynika, że na Magdalenę Ogórek zagłosowałoby 7 proc. Polaków. - Te wyniki są obiecujące, a nie deprymujące - ocenił. Zaznaczył, że wybory jeszcze się nie odbyły i kandydatka SLD ma jeszcze dużo czasu, aby przekonać do siebie wyborców.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.