Jak informuje RMF FM, warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zegarka Michała Kamińskiego, szefa Centrum Informacyjnego Rządu. Media zarzucają Kamińskiemu, że był właścicielem luksusowego zegarka, gdy był jeszcze europosłem.
Śledczy chcą najpierw ustalić, czy Kamiński był rzeczywiście właścicielem luksusowego zegarka. Później prokuratura chce sprawdzić oświadczenia majątkowe szefa CIR i już wystąpiła do europarlamentu o wysłanie kopii tych dokumentów. Na koniec śledczy zdecydują, czy będą przesłuchiwać Michała Kamińskiego w charakterze świadka, czy oskarżonego - dopiero wtedy zostanie on wezwany do prokuratury.
Zegarek Kamińskiego
Jak informował "Fakt", Michał Kamiński miał najpierw oświadczyć, że zegarek "kupił, gdy zakończył pracę w europarlamencie", a później zmienić zdanie. Chodzi o zegarek Gentleman 42 marki Paul Picot za 37 tys. zł. - Zapomniałem go wpisać. Przypomniała mi o nim żona, kiedy po sprawie Sławomira Nowaka weryfikowaliśmy swoje mienie. Ale to inna sprawa niż Sławomira Nowaka. Sam, przez nikogo nieprzymuszany, wpisałem zegarek do oświadczenia - skomentował Kamiński.
RMF FM, "Fakt"
Zegarek Kamińskiego
Jak informował "Fakt", Michał Kamiński miał najpierw oświadczyć, że zegarek "kupił, gdy zakończył pracę w europarlamencie", a później zmienić zdanie. Chodzi o zegarek Gentleman 42 marki Paul Picot za 37 tys. zł. - Zapomniałem go wpisać. Przypomniała mi o nim żona, kiedy po sprawie Sławomira Nowaka weryfikowaliśmy swoje mienie. Ale to inna sprawa niż Sławomira Nowaka. Sam, przez nikogo nieprzymuszany, wpisałem zegarek do oświadczenia - skomentował Kamiński.
RMF FM, "Fakt"