Rosjanie sukcesywnie zabudowują okolice miejsca katastrofy smoleńskiej. "Polacy chcą więcej niż mierzy Plac Czerwony" - tak na temat budowy pomnika w Smoleńsku mówiły rosyjskie media tuż przed 5. rocznicą katastrofy.
Rosja jest zdania, iż ustalono, że pomnik będzie zajmował nie więcej niż 400 metrów kwadratowych. Warszawa jednak domaga się znacznie więcej. Pomysł budowy pomnika nie podoba się m.in. Walentinowi Abramowi ze związku weteranów. - Tu do tej pory znajdują szczątki żołnierzy Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, budować wielki pomnik na kościach tych, którzy polegli to niechrześcijański obyczaj - twierdzi.
Obszar od ulicy Kutuzowa w stronę miejsca katastrofy został wykarczowany. Znajdowano tam także szczątki ofiar i fragmenty samolotu. Z lewej strony z kolei zbudowano już dwa nowe salony samochodowe.
RMF FM
Obszar od ulicy Kutuzowa w stronę miejsca katastrofy został wykarczowany. Znajdowano tam także szczątki ofiar i fragmenty samolotu. Z lewej strony z kolei zbudowano już dwa nowe salony samochodowe.
RMF FM