Kandydat Andrzej Duda, bez krawata i w rozpiętej pod szyją białej koszuli, czyta z tabletu: „Duda to nie Duda, a jego PR- -owska fałszywka”. Klip nazywa się „Andrzej Duda na Prima Aprilis”, trwa 113 sekund, podczas których kandydat odczytuje z internetu hejterskie wpisy na swój temat, żartując, robiąc miny i złośliwie komentując. Filmik został udostępniony na YouTube i tylko na oficjalnych stronach internetowych kandydata w ciągu ostatnich dziesięciu dni został wyświetlony 300 tys. razy. A do tego dochodzą tysiące komentarzy na portalach i w serwisach informacyjnych.
– Za pomocą takiego środka komunikacji możemy dotrzeć do bardzo dużej grupy wyborców – tłumaczy Paweł Szefernaker, odpowiedzialny w sztabie Andrzeja Dudy za promocję kandydata m.in. na Facebooku, Twitterze, Instagramie i YouTube. – Ten film pokazuje siłę mediów społecznościowych w tej kampanii – dodaje.
SKRZYNKA JEST PEŁNA
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.