Ostatni biały nosorożec przebywa w parku narodowym w Kenii. Jest on pilnowany przez uzbrojonych strażników 24 godziny na dobę, gdyż nawet tam zagraża mu niebezpieczeństwo – podaje gazeta.pl.
Ostatni żyjący na świecie biały nosorożec północny nosi imię Sudan. Obecnie przebywa w parku narodowym Ol Pojeta w Kenii, gdzie jest pilnowany przez uzbrojonych strażników. Nosorożce są zabijane ze względu na swoje rogi, które mają dużą wartość na czarnym runku, podobnie jak kość słoniowa. W celu ochrony nosorożca odcięto mu róg.
Nosorożec przebywa w parku Ol Pojeta również z dwoma samicami. Są oni nadzieją na przetrwanie gatunku.
Na terenie Afryki w połowie XX wieku żyło około 2 tysięcy białych nosorożców północnych. Liczba ta do 1984 roku zmalała do 15. Dzięki obrońcom zwierząt udało się odbudować populację i zwiększyć ich liczbę do ok. 30.
Ochrona nosorożców w przeliczeniu kosztuje ponad 400 tys. złotych rocznie. Koszt ochrony zwierząt w dużej części jest pokrywany z zysków pozyskanych z turystki.
ep, gazeta.pl
Nosorożec przebywa w parku Ol Pojeta również z dwoma samicami. Są oni nadzieją na przetrwanie gatunku.
Na terenie Afryki w połowie XX wieku żyło około 2 tysięcy białych nosorożców północnych. Liczba ta do 1984 roku zmalała do 15. Dzięki obrońcom zwierząt udało się odbudować populację i zwiększyć ich liczbę do ok. 30.
Ochrona nosorożców w przeliczeniu kosztuje ponad 400 tys. złotych rocznie. Koszt ochrony zwierząt w dużej części jest pokrywany z zysków pozyskanych z turystki.
ep, gazeta.pl