To zdjęcie przewróciło do góry nogami cały powojenny ład zachodnich Niemiec. Widać na nim młodą, elegancką kobietę, podtrzymującą zakrwawioną głowę trupa i wołającą coś do ludzi spoza kadru. Za jej plecami stoi volkswagen garbus z berlińską rejestracją. Zdjęcie zostaje zrobione na podwórku kamienicy w Charlottenburgu, na tyłach opery, pod którą trwają regularne walki studenckich demonstrantów z policją. Jest 2 czerwca 1967 r. Kobieta nazywa się Friederike Hausmann i jest studentką Wolnego Uniwersytetu w Berlinie. Jej elegancki strój i kolczyki to kamuflaż, mający ułatwić sforsowanie kordonu policyjnego otaczającego operę z okazji wizyty proamerykańskiego szacha Iranu Rezy Pahlawiego. Mężczyzna, nad którym pochyla się Friederike, to Benno Ohnesorg, student, zastrzelony dosłownie przed chwilą przez berlińskiego oberpolicmajstra Karla Heinza Kurrasa.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.