- Chciałbym, aby ta kampania przeszła przez pierwszą turę, a potem żeby ci, którzy kandydują zdecydowali, kogo chcą wesprzeć w drugiej turze - powiedział w "Jeden na jeden" Grzegorz Schetyna, szef MSZ. Dodał, że życzy Pawłowi Kukizowi wejścia do drugiej tury wyborów zamiast kandydata PiS.
Paweł Kukiz zapowiedział, że jeżeli nie nie przejdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, będzie namawiał swoich wyborców, by nie oddawali głosu na Bronisława Komorowskiego.
- Doświadczenie w polityce pozwala mi to powiedzieć, że ci, którzy otrzymują wsparcie wyborcze, powinni je szanować i wiedzieć, że każdy decyduje w sposób podmiotowy - skomentował te zapowiedzi Kukiza Schetyna. Minister dodał, że ten kto otrzymuje głosy "nie jest ich właścicielem" i może jedynie prosić lub apelować do wyborców o to, jak powinni zagłosować w drugiej turze.
Zdaniem Grzegorza Schetyny, głosy oddane na Kukiza zdecydują o wyniku pierwszej tury wyborów. Szef MSZ życzył Kukizowi, by wszedł do drugiej tury zamiast kandydata PiS Andrzeja Dudy.
"Niech decydują kogo chcą wesprzeć w drugiej turze"
- Chciałbym, aby ta kampania przeszła przez pierwszą turę, a potem żeby ci, którzy kandydują zdecydowali, kogo chcą wesprzeć w drugiej turze - mówił Schetyna, dodając, że na razie kandydaci mają jeszcze czas i powinni skupić się na przekonywanie wyborców do siebie.
TVN 24
- Doświadczenie w polityce pozwala mi to powiedzieć, że ci, którzy otrzymują wsparcie wyborcze, powinni je szanować i wiedzieć, że każdy decyduje w sposób podmiotowy - skomentował te zapowiedzi Kukiza Schetyna. Minister dodał, że ten kto otrzymuje głosy "nie jest ich właścicielem" i może jedynie prosić lub apelować do wyborców o to, jak powinni zagłosować w drugiej turze.
Zdaniem Grzegorza Schetyny, głosy oddane na Kukiza zdecydują o wyniku pierwszej tury wyborów. Szef MSZ życzył Kukizowi, by wszedł do drugiej tury zamiast kandydata PiS Andrzeja Dudy.
"Niech decydują kogo chcą wesprzeć w drugiej turze"
- Chciałbym, aby ta kampania przeszła przez pierwszą turę, a potem żeby ci, którzy kandydują zdecydowali, kogo chcą wesprzeć w drugiej turze - mówił Schetyna, dodając, że na razie kandydaci mają jeszcze czas i powinni skupić się na przekonywanie wyborców do siebie.
TVN 24