Wiosna - koszmar alergików

Wiosna - koszmar alergików

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Kiedy wszyscy wokół cieszą się wiosną, alergicy przeżywają najtrudniejszy czas w roku. Objawy alergiczne występują u aż 40 proc. Polaków.

Kwitnące na potęgę rośliny i drzewa to dla jednych powód do zachwytu i oznaka budzącej się do życia przyrody, dla innych doroczny koszmar: załzawione oczy, cieknący i zapchany nos. Problem jest powszechny. Badanie zrealizowane w ramach programu ECAP (Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce) – podczas którego przepytano blisko 23 tys. Polaków, a co czwarty z nich przeszedł szczegółowe badanie lekarskie – pokazało, że blisko połowa z nich ma dodatni wynik alergicznych testów skórnych na tak powszechnie występujące alergeny jak roztocza czy trawy. Na te dolegliwości o wiele częściej cierpią mieszkańcy terenów miejskich niż wiejskich.

Specjaliści mówią wręcz o epidemii alergii. Badania pokazują, że większość z nich jest związana nie z dziedziczeniem skłonności po rodzicach, ale z czynnikami łączącymi się z coraz bardziej zanieczyszczonym środowiskiem, przetworzoną żywnością i wychowaniem w coraz bardziej sterylnych warunkach. Kiedy w otoczeniu człowieka pojawia się czynnik wywołujący alergię (np. pyłki traw), w organizmie wyzwala się histamina – substancja, która jest odpowiedzialna za tak uciążliwe objawy alergii jak świąd i pokrzywka na skórze, katar sienny, zapalenie spojówek, obrzęki. Leczenie polega na podawaniu specyfików, które blokują działanie histaminy, a tym samym pojawienie się objawów reakcji alergicznych.

Oczywiście najlepszym sposobem byłoby unikanie kontaktu z alergenem, jednak jeśli są to pyłki roślin, jest to praktycznie niemożliwe. Oprócz przyjmowania leków antyhistaminowych warto znać jeszcze inne sposoby na ograniczenie uciążliwych reakcji. Przede wszystkim trzeba unikać przebywania na świeżym powietrzu rano – między godziną 5.00 a 8.00 – oraz po południu: między 17.00 a 19.00. W tych godzinach stężenie pyłków w powietrzu jest największe. Dla alergika najlepszą pogodą jest deszcz – stężenie alergenów zdecydowanie wówczas spada, a więc spacery w kaloszach i z parasolem to optymalny sposób spędzania czasu. Wiosną lepiej unikać wycieczek do lasu czy na łąkę. Idealne za to będą spacer brzegiem morza albo wyjazd w góry. 

(Wprost nr 19/2015)