Główny udziałowiec klubu piłkarskiego Steaua Bukareszt, Gigi Becali obiecał, że zbuduje cerkiew, jeśli jego drużyna pokona FC Liverpool w drugiej rundzie Pucharu UEFA.
"Podczas meczu z Southampton obiecałem Bogu, że zbuduję kościół, jeśli Steaua wygra, a teraz dodam drugi, jeśli moi piłkarze poradzą sobie z Liverpoolem" - powiedział Becali, słynący z żarliwej pobożności rumuński biznesmen, który współfinansował budowę 20 świątyń w całym kraju.
W pierwszej rundzie Pucharu UEFA Steaua wyeliminowała inny klub angielski - Southampton. Rumuni zremisowali na wyjeździe 1:1, a w środowym rewanżu wygrali z Anglikami 1:0. Teraz zmierzą się z drużyną, w której bramkarzem jest reprezentant Polski Jerzy Dudek.
rp, pap