Politolog dr Renata Mińkowska-Norkiene komentowała w Polskim Radio 24 ostatnią konwencję Platformy Obywatelskiej. - PO ma poważny problem i prawdopodobnie straci władzę na jesieni - skwitowała ekspertka.
Jak podkreśliła Mińkowska-Norkiene, względnie udana konwencja Platformy niewiele zmieni, ponieważ "Polacy są po prostu zmęczeni obecną władzą". - Nawet gdyby ta partia była najlepsza na świecie, to i tak po ośmiu latach jakieś zmęczenie by było - dodała.
Politolog stwierdziła, że Platforma Obywatelska jest obecnie w defensywie na wielu frontach. Wskazała, że szczególnie widać to w internecie. - Sieć jest obecnie bardzo ważnym polem walki politycznej, a tę walkę Platforma póki co wyraźnie przegrywa (...) Ten nieszczęsny internet był w moim przekonaniu gwoździem do trumny PO - oceniła ekspert.
Konwencja PO
Ewa Kopacz na początek wystąpienia wspomniała o konieczności wykorzystania obecnych w PO młodych ludzi. - Nie chcę wam niczego obiecywać, ale chcę żebyście byli w przyszłym Sejmie i rządzie - powiedziała. - Przez nasze osiem lat rządów pojawili się ci, którzy zawiedli. Przepraszamy. Z pokorą przyjmujemy każdy głos niezadowolenia i krytyki - dodała. Podkreśliła, aby młodzi nie dali sobie wmówić, że "Polska to ruina". Zachęciła do bycia dumnym i kochania nowoczesnej Polski.
- Niech was ręka boska broni przed popadaniem w samozachwyt - podkreśliła Kopacz. - Polsce potrzeba jest zmiana, ale nie zmiana na gorsze. Nie zmieni jej ten, kto jej nie akceptuje, kto mówi, że w Polsce wszystko jest źle. Ktoś kto chce burzyć - dodała. Podkreśliła, że Polsce potrzebna jest dobra zmiana i słuchanie ludzi.
Premier wspomniała też o wrześniowym referendum w sprawie JOW, płacy, bezpieczeństwie socjalnym, pracy i poziomie życia. - Platforma nadal dba o proste ludzie sprawy - powiedziała. - Nigdy nie będziemy obiecywać rzeczy, których nie możemy spełnić. Tak rozumiem odpowiedzialność za nasz kraj - dodała.
Polskie Radio, Wprost.pl
Politolog stwierdziła, że Platforma Obywatelska jest obecnie w defensywie na wielu frontach. Wskazała, że szczególnie widać to w internecie. - Sieć jest obecnie bardzo ważnym polem walki politycznej, a tę walkę Platforma póki co wyraźnie przegrywa (...) Ten nieszczęsny internet był w moim przekonaniu gwoździem do trumny PO - oceniła ekspert.
Konwencja PO
Ewa Kopacz na początek wystąpienia wspomniała o konieczności wykorzystania obecnych w PO młodych ludzi. - Nie chcę wam niczego obiecywać, ale chcę żebyście byli w przyszłym Sejmie i rządzie - powiedziała. - Przez nasze osiem lat rządów pojawili się ci, którzy zawiedli. Przepraszamy. Z pokorą przyjmujemy każdy głos niezadowolenia i krytyki - dodała. Podkreśliła, aby młodzi nie dali sobie wmówić, że "Polska to ruina". Zachęciła do bycia dumnym i kochania nowoczesnej Polski.
- Niech was ręka boska broni przed popadaniem w samozachwyt - podkreśliła Kopacz. - Polsce potrzeba jest zmiana, ale nie zmiana na gorsze. Nie zmieni jej ten, kto jej nie akceptuje, kto mówi, że w Polsce wszystko jest źle. Ktoś kto chce burzyć - dodała. Podkreśliła, że Polsce potrzebna jest dobra zmiana i słuchanie ludzi.
Premier wspomniała też o wrześniowym referendum w sprawie JOW, płacy, bezpieczeństwie socjalnym, pracy i poziomie życia. - Platforma nadal dba o proste ludzie sprawy - powiedziała. - Nigdy nie będziemy obiecywać rzeczy, których nie możemy spełnić. Tak rozumiem odpowiedzialność za nasz kraj - dodała.
Polskie Radio, Wprost.pl