Joński: Nie będę tęsknił za butą i arogancją Sikorskiego

Joński: Nie będę tęsknił za butą i arogancją Sikorskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dariusz Joński (FOT DAMIAN BURZYKOWSKI / NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
- Nie będę tęsknił za butą i arogancją marszałka Sikorskiego. A jeśli chodzi o Małgorzatę Kidawę-Błońską, to chciałbym, żeby była marszałkiem wszystkich. Rzecznikiem całego parlamentu - mówił w RDC Dariusz Joński z SLD.
Małgorzata Kidawa-Błońska została nowym marszałkiem Sejmu. Na dotychczasową rzecznik rządu zagłosowało 244 posłów. Łącznie w głosowaniu udział wzięło 441 posłów, a większość bezwzględna wynosiła 221. Kontrkandydata Kidawy-Błońskiej na urząd marszałka Jerzego Wenderlicha z SLD poparło 43 posłów.

- Nie fotel marszałka był najważniejszy, ale ustawy, które do tej pory były zamrożone. Nie na stołku nam zależało - zapewnił w RDC Dariusz Joński.

Dariusz Joński odniósł się również do uchwalonego dzisiaj projektu ustawy o in vitro. Według nowej ustawy z procedury in vitro będą mogły korzystać małżeństwa i osoby we wspólnym pożyciu, które potwierdziły ten fakt oświadczeniem. In vitro będzie dostępne dla tych osób po tym jak wyczerpane zostaną inne metody leczenia, prowadzone przez co najmniej rok. Ustawa zakazuje niszczenia zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju - grozić będzie za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.

- W tej chwili co trzecia rodzina w Polsce nie może mieć dziecka. To już jest choroba cywilizacyjna. Dla wielu rodzin to wielki dzień. W końcu rząd poszedł po rozum do głowy. Cały rząd. Bo na prawicy 60 procent popiera in vitro. To pokazuje, że tu nie chodzi o światopogląd, ale o rodziny - przekonywał gość RDC.

rdc.pl