Jeden z użytkowników aplikacji Google Photos zauważył błąd funkcji wizualnego rozpoznawania. Zdjęcie czarnoskórej pary aplikacja opisała jako fotografię goryli.
Sprawę nagłośnił jeden z użytkowników Twittera. Wkleił zrzut ekranu z błędnym opisem oraz krótkim, dosadnym komentarzem: „Google coś s…iście. Moi przyjaciele nie są gorylami”.
Wiadomość o błędzie aplikacji Google natychmiast rozeszła się w sieci, a w Stanach Zjednoczonych wybuchł skandal.
Google zareagował natychmiast, usuwając z aplikacji etykietę "Goryl". Programiści mają teraz zmienić aplikację tak, aby nie dopuścić do podobnych błędów w przyszłości.
BBC przypomina, że to nie pierwsza tego typu wpadka Google Photos. Jeszcze niedawno funkcja błędnie rozpoznawała zdjęcia ludzi i opisywała ich jako psy.
Oficjalne stanowisko Google w tej sprawie: "Jesteśmy wstrząśnięci i bardzo nam przykro, że tak się stało. Podjęliśmy natychmiastowe działania, by zapobiec tego typu rezultatom w przyszłości. Jest jeszcze dużo do zrobienia jeśli chodzi o automatyczne etykietowanie obrazów i pracujemy nad tym by te mechanizmy działały coraz sprawniej i tego typu pomyłki nie miały miejsca."
BBC
Wiadomość o błędzie aplikacji Google natychmiast rozeszła się w sieci, a w Stanach Zjednoczonych wybuchł skandal.
Google zareagował natychmiast, usuwając z aplikacji etykietę "Goryl". Programiści mają teraz zmienić aplikację tak, aby nie dopuścić do podobnych błędów w przyszłości.
BBC przypomina, że to nie pierwsza tego typu wpadka Google Photos. Jeszcze niedawno funkcja błędnie rozpoznawała zdjęcia ludzi i opisywała ich jako psy.
Oficjalne stanowisko Google w tej sprawie: "Jesteśmy wstrząśnięci i bardzo nam przykro, że tak się stało. Podjęliśmy natychmiastowe działania, by zapobiec tego typu rezultatom w przyszłości. Jest jeszcze dużo do zrobienia jeśli chodzi o automatyczne etykietowanie obrazów i pracujemy nad tym by te mechanizmy działały coraz sprawniej i tego typu pomyłki nie miały miejsca."
BBC