Oddzielenie prokuratury od rządu miało wpłynąć na uniezależnienie tej instytucji od nacisków politycznych. Prokuratura miała stać się kolejnym ogniwem walczącym z korupcją i nadużyciami ludzi sprawujących władzę. Dziś widać, jak bardzo przeliczył się ustawodawca. W najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost” o tym jak pierwszy niezależny prokurator generalny zamiast prawnie działającej służby stworzył zamkniętą korporację, poza kontrolą społeczną i nierozliczaną ze spektakularnych porażek.
Niemoc prokuratury nie dotyczy wszystkich dziedzin. Ale kiedy rzecz dzieje się na styku polityki i biznesu, wtedy szansa na akt oskarżenia zdecydowanie maleje. Nigdzie jednak bezsilności prokuratury nie widać tak wyraźnie jak przy śledztwie wokół afery taśmowej. Minął rok, do sądów nie trafi y akty oskarżenia i nadal nie wiemy, kto był prawdziwym zleceniodawcą kelnerów. Prokuratura nie odważyła się też rozliczyć nagranych polityków, choć w kilku przypadkach łamanie prawa wydawało się ewidentne. Tygodnik „Wprost” dotarł teraz do informacji, z której wynika, że prokuratura mogła sama z siebie pokrzyżować tajne śledztwo CBA, mające ujawnić prawdziwych zleceniodawców nagrywania polityków. Bezmyślność czy złe intencje decydują o tym, że kolejnej wielkiej aferze prokuratura pod nadzorem Andrzeja Seremeta ukręca łeb. Szczegóły w najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost”.
Ponadto w nowym „Wprost”:
- Paweł Kukiz nieświadomie wzmacnia pozycję Prawa i Sprawiedliwości oraz przesuwa tę formację ku politycznemu centrum. Wiele wskazuje na to, że da partii Jarosława Kaczyńskiego samodzielne rządy.
- Pełnomocnicy premier Ewy Kopacz mieli być gwarantem powodzenia jej reform. Tymczasem poza jednym wyjątkiem są reprezentantami jej porażki. Swoją szansę wykorzystała jedynie Beata Małecka-Libera. Rząd już przyjął projekt ustawy przygotowanej pod jej nadzorem.
- Zapominają o prywatności, dobrym smaku i rodzinie. Aby ocieplić wizerunek, ludzie władzy zrobią wszystko, co każą im tabloidy. Z jakim skutkiem i jak wygląda koegzystencja polityków z prasą kolorową?
- Instytutem, który opatentował polską metodę uzyskiwania grafenu, pokieruje człowiek, który nie ma o tym pojęcia. (…) Czegoś takiego nigdzie na świecie nie widziałem – mówi „Wprost” dr Zygmunt Łuczyński, odwołany dyrektor Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych. Dodaje, że celem przejęcia ITME może być chęć rozliczenia nieudanej inwestycji.
- Mieliśmy być drugim Kuwejtem, zbudować nasz Microsoft i spłodzić polskiego Steve’a Jobsa. Polacy lubią myśleć o sobie jako genialnych wynalazcach. Jednak nawet jeżeli jest w tym część prawdy, to prawdziwymi mistrzami są w marnowaniu tych swoich wynalazków.
- Od przyszłego roku do przedszkoli będą mogły uczęszczać dwulatki – zapowiedziała minister edukacji. Resort pracy, odpowiedzialny za opiekę nad dziećmi w tym wieku, nie kryje zdziwienia i odpowiada - nie ma żadnych ustaleń w tej sprawie. Co to oznacza dla przedszkolaków i dla gmin?
- Polska co roku kształci tysiące pielęgniarek, które później opiekują się pacjentami w Niemczech, Norwegii czy Wielkiej Brytanii. W naszych szpitalach nie opłaca im się pracować.
- Chrzanię karierę. Moja uroda nie kwalifikuje mnie na filmowego partnera młodych, atrakcyjnych gwiazd, choć często ludzie się dziwią, że w rzeczywistości jestem ładniejszy niż na ekranie – mówi Willem Dafoe, legenda kina, odtwórca głównej roli w „Pasolinim” Abla Ferrary.
- W cyklu „Polscy ambasadorzy” – firma, która działa raptem pięć lat i już jest numerem 1 na rynku przewozów czarterowych oraz największym prywatnym przewoźnikiem w Polsce. Enter Air chce teraz przyspieszyć ekspansję za granicą.
- A w cyklu wakacyjnym - oddzielone morzem, jeziorami i gęstymi lasami Kaszuby oraz zawsze modny i magnetyczny Paryż. I kolejna porcja wakacyjnych lektur.
Ponadto w nowym „Wprost”:
- Paweł Kukiz nieświadomie wzmacnia pozycję Prawa i Sprawiedliwości oraz przesuwa tę formację ku politycznemu centrum. Wiele wskazuje na to, że da partii Jarosława Kaczyńskiego samodzielne rządy.
- Pełnomocnicy premier Ewy Kopacz mieli być gwarantem powodzenia jej reform. Tymczasem poza jednym wyjątkiem są reprezentantami jej porażki. Swoją szansę wykorzystała jedynie Beata Małecka-Libera. Rząd już przyjął projekt ustawy przygotowanej pod jej nadzorem.
- Zapominają o prywatności, dobrym smaku i rodzinie. Aby ocieplić wizerunek, ludzie władzy zrobią wszystko, co każą im tabloidy. Z jakim skutkiem i jak wygląda koegzystencja polityków z prasą kolorową?
- Instytutem, który opatentował polską metodę uzyskiwania grafenu, pokieruje człowiek, który nie ma o tym pojęcia. (…) Czegoś takiego nigdzie na świecie nie widziałem – mówi „Wprost” dr Zygmunt Łuczyński, odwołany dyrektor Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych. Dodaje, że celem przejęcia ITME może być chęć rozliczenia nieudanej inwestycji.
- Mieliśmy być drugim Kuwejtem, zbudować nasz Microsoft i spłodzić polskiego Steve’a Jobsa. Polacy lubią myśleć o sobie jako genialnych wynalazcach. Jednak nawet jeżeli jest w tym część prawdy, to prawdziwymi mistrzami są w marnowaniu tych swoich wynalazków.
- Od przyszłego roku do przedszkoli będą mogły uczęszczać dwulatki – zapowiedziała minister edukacji. Resort pracy, odpowiedzialny za opiekę nad dziećmi w tym wieku, nie kryje zdziwienia i odpowiada - nie ma żadnych ustaleń w tej sprawie. Co to oznacza dla przedszkolaków i dla gmin?
- Polska co roku kształci tysiące pielęgniarek, które później opiekują się pacjentami w Niemczech, Norwegii czy Wielkiej Brytanii. W naszych szpitalach nie opłaca im się pracować.
- Chrzanię karierę. Moja uroda nie kwalifikuje mnie na filmowego partnera młodych, atrakcyjnych gwiazd, choć często ludzie się dziwią, że w rzeczywistości jestem ładniejszy niż na ekranie – mówi Willem Dafoe, legenda kina, odtwórca głównej roli w „Pasolinim” Abla Ferrary.
- W cyklu „Polscy ambasadorzy” – firma, która działa raptem pięć lat i już jest numerem 1 na rynku przewozów czarterowych oraz największym prywatnym przewoźnikiem w Polsce. Enter Air chce teraz przyspieszyć ekspansję za granicą.
- A w cyklu wakacyjnym - oddzielone morzem, jeziorami i gęstymi lasami Kaszuby oraz zawsze modny i magnetyczny Paryż. I kolejna porcja wakacyjnych lektur.
Nowy numer „Wprost” trafi do kiosków w poniedziałek, 13 lipca 2015 r. E-wydanie tygodnika będzie dostępne w nowej aplikacji na czytaj.wprost.pl. Zapowiedzi najciekawszych materiałów z najnowszego wydania tygodnika:
- na Facebooku (https://www.facebook.com/tygodnikwprost)
- oraz na Twitterze (https://twitter.com/TygodnikWPROST).
Wydawcą tygodnika „Wprost” jest AWR „Wprost”, spółka zależna giełdowej spółki PMPG Polskie Media SA (GPW: PMPG). Bieżące informacje ze spółki na www.pmpg.pl oraz na profilach w serwisach Twitter: https://twitter.com/PMPG_PL i Facebook: https://www.facebook.com/PMPG.SA.