– Dziękuję Bronisławowi Komorowskiemu, bo ta ustawa jest szansą na szczęście dla tysięcy rodzin - mówił Janusz Palikot o decyzji prezydenta Bronisława Komorowskiego ws. in vitro.
Polityk ocenił, że "rząd i prezydent udowodnili, że koalicja zjednoczonej lewicy właściwie od początku istniała w tym parlamencie". - Bo to właśnie kluby Ruchu Palikota i SLD na początku tej kadencji jako pierwsze składały projekty ustawy o in vitro. Te ustawy oczywiście były odrzucane przez PO i PiS. Czteroletnia walka doprowadziła do tych zmian, z czego się bardzo cieszę – wyjaśniał.
Jego zdaniem, przeforsowanie rządowej ustawy o leczeniu niepłodności to sukces Twojego Ruchu. – Te zmiany, do których doszło w ostatnich latach, znalazły odzwierciedlenie w społeczeństwie. Proszę spojrzeć na stosunek do legalizacji marihuany, do związków partnerskich, do kwestii przemocy wobec kobiet, in vitro. Można powiedzieć, że przez ostatnie cztery lata rządził Twój Ruch, bo to my zainicjowaliśmy te zmiany, zmieniliśmy podejście – stwierdził.
TVN24, 300polityka.pl
Jego zdaniem, przeforsowanie rządowej ustawy o leczeniu niepłodności to sukces Twojego Ruchu. – Te zmiany, do których doszło w ostatnich latach, znalazły odzwierciedlenie w społeczeństwie. Proszę spojrzeć na stosunek do legalizacji marihuany, do związków partnerskich, do kwestii przemocy wobec kobiet, in vitro. Można powiedzieć, że przez ostatnie cztery lata rządził Twój Ruch, bo to my zainicjowaliśmy te zmiany, zmieniliśmy podejście – stwierdził.
TVN24, 300polityka.pl