Imigrant z Sudanu chciał dostać się do Wielkiej Brytanii. W tym celu wtargnął do tunelu pod kanałem La Manche po francuskiej stronie i pokonał jego prawie całą długość. To ponad 50 km. Intruza zatrzymała brytyjska policja tuż przed "metą" - podaje rmf24.pl.
Abdul Rahman Haroun pomimo kilkuset strażników niepostrzeżenie pokonał cztery wysokie ogrodzenia i dostał się do tunelu po francuskiej stronie.
Pas betonu, którym biegł w niemal kompletnej ciemności, nie miał nawet metra szerokości. Tuż obok niego jeździły pociągi. 40-latka zatrzymały brytyjskie służby kilkaset metrów od angielskiego wjazdu do tunelu.
Oskarżono go o zaburzenie funkcjonowania przejazdu, ponieważ spowodował nieplanowaną inspekcję oraz czterogodzinną przerwę w połączeniach.
Szturm na Calais
Od kilku miesięcy imigranci z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej usiłują siłą przedostać się do Wielkiej Brytanii. Koczują w prowizorycznych obozowiskach od Calais i próbują się m.in. włamywać do ciężarówek oczekujących na odprawę oraz na pokład pociągów towarowych. O sprawie zrobiło się głośno w ostatnim czasie, kiedy próby nasiliły się.
rmf24.pl
Pas betonu, którym biegł w niemal kompletnej ciemności, nie miał nawet metra szerokości. Tuż obok niego jeździły pociągi. 40-latka zatrzymały brytyjskie służby kilkaset metrów od angielskiego wjazdu do tunelu.
Oskarżono go o zaburzenie funkcjonowania przejazdu, ponieważ spowodował nieplanowaną inspekcję oraz czterogodzinną przerwę w połączeniach.
Szturm na Calais
Od kilku miesięcy imigranci z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej usiłują siłą przedostać się do Wielkiej Brytanii. Koczują w prowizorycznych obozowiskach od Calais i próbują się m.in. włamywać do ciężarówek oczekujących na odprawę oraz na pokład pociągów towarowych. O sprawie zrobiło się głośno w ostatnim czasie, kiedy próby nasiliły się.
rmf24.pl