Holenderscy prokuratorzy, którzy przewodzą międzynarodowemu śledztwu ws. zestrzelonego Boeinga 777 linii Malaysia Airlines, oświadczyli, że niedaleko miejsca katastrofy znaleziono szczątki, które prawdopodobnie należą do rosyjskiego systemu rakietowego Buk - informuje Reuters.
Prokuratorzy wystosowali oświadczenie, w którym ocenili, że odnalezione szczątki pochodzą prawdopodobnie z systemu rakietowego Buk, wykorzystywanego przez Rosjan. "Części zostaną teraz dołączone do śledztwa i możliwe, że dostarczą więcej wiadomości na temat tego, kto był zaangażowany w katastrofę MH17" - czytamy w oświadczeniu.
MH17
Boeing 777 linii Malaysia Airlines został zestrzelony 17 lipca na wschodzie Ukrainy, najprawdopodobniej rakietą ziemia-powietrze odpaloną z terenów opanowanych przez prorosyjskich separatystów. W katastrofie maszyny lecącej z Amsterdamu do Kuala Lumpur zginęli wszyscy pasażerowie i cała załoga - łącznie 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii, 43 Malezyjczyków, 38 Australijczyków i czterech Niemców. Doradca Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy, Anton Gerashenko napisał na Facebooku, że Lot MH17 był na wysokości ok. 10 km, kiedy został trafiony przez pocisk wystrzelony z wyrzutni BUK.
Ustalenia Holendrów
CNN News na dwa dni przed rocznicą, gdy opublikowany zostać ma holenderski raport ws. tego zdarzenia dotarł do jego ustaleń. Zdaniem śledczych, maszyna została zestrzelona przez prorosyjskich rebeliantów. Autorem raportu są pracownicy Rady Śledczej ds. Bezpieczeństwa (Onderzoeksraad Voor Veiligheid – red.). Opracowanie ma kilkaset stron. Według źródła CNN News, ustalono dokładny typ rakiety jaka trafiła w maszynę, a także trajektorię jej lotu.
Projekt rezolucji
Malezja złożyła w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych projekt rezolucji powołującej międzynarodowy trybunał, który osądzić ma winnych tragedii. Głosowanie w tej sprawie odbyło się 21 lipca tego roku, ale nie zakończyło się ono powołaniem trybunału - Rosja zawetowała rezolucję.
Reuters, CNN, ONZ
MH17
Boeing 777 linii Malaysia Airlines został zestrzelony 17 lipca na wschodzie Ukrainy, najprawdopodobniej rakietą ziemia-powietrze odpaloną z terenów opanowanych przez prorosyjskich separatystów. W katastrofie maszyny lecącej z Amsterdamu do Kuala Lumpur zginęli wszyscy pasażerowie i cała załoga - łącznie 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii, 43 Malezyjczyków, 38 Australijczyków i czterech Niemców. Doradca Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy, Anton Gerashenko napisał na Facebooku, że Lot MH17 był na wysokości ok. 10 km, kiedy został trafiony przez pocisk wystrzelony z wyrzutni BUK.
Ustalenia Holendrów
CNN News na dwa dni przed rocznicą, gdy opublikowany zostać ma holenderski raport ws. tego zdarzenia dotarł do jego ustaleń. Zdaniem śledczych, maszyna została zestrzelona przez prorosyjskich rebeliantów. Autorem raportu są pracownicy Rady Śledczej ds. Bezpieczeństwa (Onderzoeksraad Voor Veiligheid – red.). Opracowanie ma kilkaset stron. Według źródła CNN News, ustalono dokładny typ rakiety jaka trafiła w maszynę, a także trajektorię jej lotu.
Projekt rezolucji
Malezja złożyła w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych projekt rezolucji powołującej międzynarodowy trybunał, który osądzić ma winnych tragedii. Głosowanie w tej sprawie odbyło się 21 lipca tego roku, ale nie zakończyło się ono powołaniem trybunału - Rosja zawetowała rezolucję.
Reuters, CNN, ONZ