Niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" omówił na swoich łamach wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą, który w piątek przyjedzie do Berlina na spotkanie z Angelą Merkel. Dziennikarz przeprowadzający wywiad nazywa prezydenta "zdeklarowanym przyjacielem Niemiec w Warszawie".
Jak wskazał Konrad Schuller, który przeprowadzał wywiad z prezydentem, Andrzej Duda nie przejawia krytycznego tonu swojej byłej partii, Prawa i Sprawiedliwości, wobec Berlina. Podczas rozmowy z "FAZ" prezydent miał powiedzieć, że "po prostu lubi Niemcy". Oprócz tego prezydent podkreślił polityczne znaczenie dobrych relacji niemiecko-polskich tuż przed swoją wizytą.
W wywiadzie pojawiła się też wspólna przeszłość obydwu państw. Prezydent stwierdził, że Niemcy "wyciągnęli naukę z historii" i teraz aktywnie edukują młodzież, zwłaszcza w kontekście drugiej wojny światowej. - Niemcy edukują młodych w takim duchu, by coś takiego jak ludobójstwo się nie powtórzyło - mówił prezydent.
Schuller w swoim omówieniu dodał też, że prezydent pochwalił Kanclerz Angelę Merkel za jej działania wobec Rosji.
Wizyta w Berlinie
Prezydent Andrzej Duda po powrocie z Estonii powiedział, że podczas wizyty w Berlinie planuje rozmawiać o sytuacji na Ukrainie, a jego priorytetem będzie zmiana formatu rozmów w sprawie Ukrainy. Prezydent podkreślił, że w nowym formacie byłoby miejsce dla Stanów Zjednoczonych, z którymi "Rosja musi się liczyć".
Berlin będzie kolejną europejską stolicą, którą odwiedzi nowy prezydent Polski. W niedzielę 23 sierpnia Andrzej Duda spotkał się w Tallinie z estońskimi władzami.
"FAZ"
W wywiadzie pojawiła się też wspólna przeszłość obydwu państw. Prezydent stwierdził, że Niemcy "wyciągnęli naukę z historii" i teraz aktywnie edukują młodzież, zwłaszcza w kontekście drugiej wojny światowej. - Niemcy edukują młodych w takim duchu, by coś takiego jak ludobójstwo się nie powtórzyło - mówił prezydent.
Schuller w swoim omówieniu dodał też, że prezydent pochwalił Kanclerz Angelę Merkel za jej działania wobec Rosji.
Wizyta w Berlinie
Prezydent Andrzej Duda po powrocie z Estonii powiedział, że podczas wizyty w Berlinie planuje rozmawiać o sytuacji na Ukrainie, a jego priorytetem będzie zmiana formatu rozmów w sprawie Ukrainy. Prezydent podkreślił, że w nowym formacie byłoby miejsce dla Stanów Zjednoczonych, z którymi "Rosja musi się liczyć".
Berlin będzie kolejną europejską stolicą, którą odwiedzi nowy prezydent Polski. W niedzielę 23 sierpnia Andrzej Duda spotkał się w Tallinie z estońskimi władzami.
"FAZ"