Szef Gabinetu Prezydenta RP Adam Kwiatkowski na antenie TVN 24 odniósł się do organizacji drugiego referendum. - Mam nadzieję, że senatorowie przyjmą wniosek prezydenta, bo ten wniosek został złożony w imieniu 6 mln Polaków - stwierdził.
W czwartek po południu, na wspólnym posiedzeniu sześć senackich komisji zarekomendowało Senatowi odrzucenie wniosku prezydenta Andrzeja Dudy o przeprowadzenie referendum w dniu 25 października. Głosowało 45 senatorów - 24 było za tym, aby nie poprzeć wniosku prezydenta, zaś 21 opowiedziało się za wnioskiem. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
- Ta przewaga nie była wielka. Głosowała mniej niż połowa składu Senatu. Liczymy, że senatorowie wsłuchają się w głos Polaków, głos obywateli i oddadzą decyzję w tych istotnych dla Polski sprawach tym, którzy są suwerenem - powiedział Adam Kwiatkowski.
tvn24.pl
- Ta przewaga nie była wielka. Głosowała mniej niż połowa składu Senatu. Liczymy, że senatorowie wsłuchają się w głos Polaków, głos obywateli i oddadzą decyzję w tych istotnych dla Polski sprawach tym, którzy są suwerenem - powiedział Adam Kwiatkowski.
"Obywatele mają prawo się wypowiedzieć"
Szef Gabinetu Prezydenta RP dodał, że "obywatele powinni móc w ważnych sprawach wypowiadać swoje zdanie". Podkreślił, że Andrzej Duda weźmie udział w pierwszym, zaplanowanym na 6 września referendum. - Pan prezydent mówił o tym w swoim orędziu, że szanuje wolę swojego poprzednika - dodał.tvn24.pl