Michał Kamiński stwierdził, że nie będzie komentował słów Pawła Zalewskiego. "Najwyraźniej te wiele lat kiedy był wiceprezesem tej partii (PiS - red.) odłożyło straszne piętno na jego psychice" - mówił doradca Ewy Kopacz - podaje tvn24.pl.
W poniedziałek w programie "Jeden na jeden" Paweł Zalewski mówił, że Michał Kamiński jest "złym spin doktorem, który proponuje złą metodę prowadzenia kampanii". - To jest kpina i z Polski, i z PO. Jeśli dzisiaj dołujemy w sondażach, to dlatego, że jesteśmy niewiarygodni. A jesteśmy niewiarygodni, bo posługujemy się metodami, które podsuwa Kamiński, a twarzami kampanii są ludzie, którzy są znani z szerzenia nienawiści w Polsce - mówił Paweł Zalewski.
tvn24.pl
"Bakcyl nienawiści"
Kamiński nie chciał publicznie komentować słów Zalewskiego. Odniósł się jednak do jego przeszłości w partii Jarosława Kaczyńskiego. - Ze smutkiem przyjmuję fakt, że Paweł Zalewski ten bakcyl nienawiści, bakcyl plucia na innych przeniósł z PiS do Platformy Obywatelskiej. Najwyraźniej te wiele lat kiedy był wiceprezesem tej partii odłożyło strasznie piętno na jego psychice - powiedział Kamiński.tvn24.pl