Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poinformował, że od tygodnia zawieszenie broni ustalone w ramach tzw. porozumienia mińskiego jest przestrzegane – donosi Polskie Radio.
Ukraiński prezydent podkreślił, że ukraińscy żołnierze nie giną już po atakach separatystów, a "mińskie ustalenia są rzeczywiście przestrzegane”. Poroszenko przypomniał, że w przeszłości zdarzały się okresy, gdy zawieszenie broni było przestrzegane, ale nie trwały one tak długo. Przedstawiciele ukraińskiej armii co do zasady zgodzili się z tezami zaprezentowanymi przez Poroszenkę, ale podkreślili, iż wspierani przez Rosję separatyści wciąż ich atakują, choć znacznie mniej intensywnie.
Porozumienia z Mińska, które zostały przyjęte 12 lutego nie były w pełni przestrzegane i dochodziło do starć, a także wykorzystywania ciężkiej artylerii. 26 sierpnia, podczas rozmów Grupy Kontaktowej do Spraw Uregulowania Sytuacji na Ukrainie [składa się ona z przedstawicieli Rosji, Ukrainy i separatystów, a obraduje pod auspicjami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie], uzgodniono, że od 1 września ma obowiązywać nowy rozejm i to właśnie o nim mówił prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Jak oznajmił Petro Poroszenko, wszystkie strony zgodziły się, by z terytorium Ukrainy wycofano "wszystkie obce siły". Oprócz tego ustalono, że już niedługo zostanie uwolniona ukraińska pilotka Nadia Sawczenko, a w ciągu najbliższych 19 dni mają zostać zwolnieni wszyscy jeńcy. Zgodnie z porozumieniem, dwa dni po wejściu rozejmu (czyli 15 lutego), z Ukrainy ma zostać wycofana ciężka artyleria
Polskie Radio, Wprost.pl
Zacharczenko chce końca konfliktu?
Kolejne spotkanie grupy kontaktowej, której zadaniem jest uspokojenie konfliktu ma odbyć się 8 września. Przypomniał o tym lider samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, który ocenił, iż tylko rozmowy w Mińsku mogą przynieść skutek.Porozumienia z Mińska, które zostały przyjęte 12 lutego nie były w pełni przestrzegane i dochodziło do starć, a także wykorzystywania ciężkiej artylerii. 26 sierpnia, podczas rozmów Grupy Kontaktowej do Spraw Uregulowania Sytuacji na Ukrainie [składa się ona z przedstawicieli Rosji, Ukrainy i separatystów, a obraduje pod auspicjami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie], uzgodniono, że od 1 września ma obowiązywać nowy rozejm i to właśnie o nim mówił prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Pierwotne ustalenia z Mińska
- Osiągnęliśmy porozumienie. Zawieszenie broni będzie obowiązywać od 15 lutego - powiedział Władimir Putin. Prezydent Rosji dodał, że z frontu zostanie wycofana ciężka artyleria. - Ukraina powinna podjąć reformę konstytucyjną, aby respektować prawa swoich obywateli na wschodzie kraju - mówił. Zakończenie negocjacji potwierdził także lider Ługańskiej Republiki Ludowej Ihor Płotnicki.Jak oznajmił Petro Poroszenko, wszystkie strony zgodziły się, by z terytorium Ukrainy wycofano "wszystkie obce siły". Oprócz tego ustalono, że już niedługo zostanie uwolniona ukraińska pilotka Nadia Sawczenko, a w ciągu najbliższych 19 dni mają zostać zwolnieni wszyscy jeńcy. Zgodnie z porozumieniem, dwa dni po wejściu rozejmu (czyli 15 lutego), z Ukrainy ma zostać wycofana ciężka artyleria
Bilans ofiar
Od czasu wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy w kwietniu zeszłego roku, po zaanektowaniu Krymu przez Rosję, życie straciło tam ponad 6,5 tys. ludzi.Polskie Radio, Wprost.pl