W fabryce amunicji we Wlaszimie w Czechach doszło do potężnego wybuchu. Śmierć na miejscu poniosły trzy osoby.
W fabryce Sellier & Bellot wybuchł zgromadzony w magazynach proch strzelniczy. Spowodowało to ogromny pożar.
Piloci helikoptera policyjnego, którzy latają nad terenem fabryki przekazali, że w pobliżu miejsca eksplozji znajdują się ludzie, którzy są ranni.
Teren otoczyła policja. Służby ratownicze nie mają na razie dostępu do fabryki, ze względu na możliwość kolejnych wybuchów.
rt.com
Piloci helikoptera policyjnego, którzy latają nad terenem fabryki przekazali, że w pobliżu miejsca eksplozji znajdują się ludzie, którzy są ranni.
Teren otoczyła policja. Służby ratownicze nie mają na razie dostępu do fabryki, ze względu na możliwość kolejnych wybuchów.
rt.com