Formalnie jest tak. Nowoczesna Ryszarda Petru może finansować kampanię wyborczą jedynie z wpłat od osób fizycznych dokonanych przelewem bankowym. Jedna osoba może przekazać maksymalnie 43 750 zł. Jak informuje nas komitet wyborczy Nowoczesnej, na konto funduszu wyborczego do tej pory wpłynęło w ten sposób około 2 mln zł. Lwia część to wpłaty od kandydatów na parlamentarzystów. Płacą zatem za to, że mają dobre miejsca na liście. Na kampanię można też wziąć kredyt. Ale z rejestru na stronach komitetu wyborczego wynika, że Nowoczesna nie zaciągnęła pożyczki. Jeszcze przed zarejestrowaniem komitetu i założeniem konta bankowego na potrzeby funduszu wyborczego Nowoczesna uzbierała za to od swoich sympatyków około 500 tys. zł. Ale tych pieniędzy, o ile coś z nich zostało, na kampanię wyborczą użyć nie mogła.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.