Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej, w trakcie której razem z Beatą Szydło prezentowali ustalenia w sprawie składu przyszłego rządu odniósł się do sporu o to, kto ma reprezentować Polskę podczas nieformalnego szczytu Unii Europejskiej w Valtcie na Malcie.
-12 listopada premierem RP będzie jeszcze pani Kopacz i to ona powinna pojechać. Nie ma żadnych przeszkód, posiedzenie ma być przerwane i Ewa Kopacz będzie mogła złożyć ślubowanie i dymisję następnego dnia, jeśli chce. Przecież zdarzało się, żr dymisję składano pisemnie, nie na forum Sejmu - podkreślił Kaczyński.
Prezes PiS dodał, że sprawa reprezentacji Polski na szczycie jest "sztucznie wywołanym sporem". - My nie chcemy sporu, my chcemy realizować nasz program "Dobra zmiana".
Wprost.pl
Prezes PiS dodał, że sprawa reprezentacji Polski na szczycie jest "sztucznie wywołanym sporem". - My nie chcemy sporu, my chcemy realizować nasz program "Dobra zmiana".
Nowy rząd PiS
Przypomnijmy, podczas konferencji prasowej w siedzibie PiS zaprezentowano skład przyszłego rządu. Na jego czele zgodnie z zapowiedziami stanie Beata Szydło. Nazwiskami, które wzbudziły najwięcej komentarzy, były jednak nazwiska Antoniego Macierewicza (przyszłego szefa Ministerstwa Obrony Narodowej - red.) oraz Zbigniewa Ziobro (przyszły minister sprawiedliwości - red.)Wprost.pl