W Hanowerze ewakuowana została hala TUI Arena, gdzie planowany jest dziś koncert zespołu Söhne Mannheims. Policja poinformowała, że otrzymano "konkretne pogróżki" dotyczące bomby. Około godziny 20:30 lokalne media podały, iż koncert jednak się odbędzie. Ludzie wrócili do sali. Wcześniej niemieckie media informowały o ewakuacji stadionu, na którym odbyć miał się dziś mecz towarzyski Niemcy - Holandia.
Hala, która około godziny 20:00 została ewakuowana mieści 14 tysięcy osób. - Otrzymaliśmy konkretne pogróżki dotyczące bomby w okolicy - powiedział szef lokalnej policji Volker Kluwe. Około godziny 20:30 lokalne media poinformowały, iż koncert jednak się odbędzie, a ludzie wrócili już do środka.
Według medialnych doniesień policja zamknęła kilka przystanków tramwajowych w centrum Hanoweru. Szef lokalnej policji mówi o zagrożeniu dla całego 500 tys. miasta.
Wtorkowy mecz odwołano, ponieważ na stadionie znaleziono podejrzaną walizkę na dwie i pół godziny przed rozpoczęciem spotkania. Na meczu mieli się pojawić przedstawiciele niemieckiego rządu, m.in. Angela Merkel.
Służby wstrzymały przyjazd na stadion drużyn Niemiec I Holandii. Część kibiców zajęła już miejsca na trybunach, ale organizatorzy podjęli decyzję o ewakuacji.
The Guardian, Twitter
Według medialnych doniesień policja zamknęła kilka przystanków tramwajowych w centrum Hanoweru. Szef lokalnej policji mówi o zagrożeniu dla całego 500 tys. miasta.
Ewakuacja stadionu
Wtorkowy mecz odwołano, ponieważ na stadionie znaleziono podejrzaną walizkę na dwie i pół godziny przed rozpoczęciem spotkania. Na meczu mieli się pojawić przedstawiciele niemieckiego rządu, m.in. Angela Merkel.
Służby wstrzymały przyjazd na stadion drużyn Niemiec I Holandii. Część kibiców zajęła już miejsca na trybunach, ale organizatorzy podjęli decyzję o ewakuacji.
The Guardian, Twitter