Zdaniem Amerykanów atak terrorystyczny na stolicę Afganistanu może nastąpić w ciągu najbliższych 48 godzin. "W okresie podwyższonego ryzyka ambasada Stanów Zjednoczonych ostrzega obywateli USA do zachowania ekstremalnej ostrożności w trakcie poruszania się po mieście" - czytamy w oświadczeniu. Nie są znane szczegóły dotyczące miejsca, czasu, ani nawet sposobu przeprowadzenia ataku.
Amerykańscy obywatele przebywający w Afganistanie lub udający się w podróż do tego kraju, są również alarmowani przez Departament Stanu. "Sytuacja w Afganistanie jest ekstremalnie niestabilna, dlatego wszystkich obywateli USA przebywających w tym kraju obejmuje krytyczny stan zagrożenia" - czytamy.
Zagrożeniem może być grupa Haqqani
Pomimo, że nie ma oficjalnych informacji co do źródła zagrożenia, jeden z ekspertów powiedział CNN, że za prawdopodobnym atakiem terrorystycznym na Kabul może stać sieć Haqqani. Ugrupowanie ma mieć powiązania z pakistańskimi służbami wywiadowczymi. Haqqani w historii swojej działalności odpowiadało za ataki w stolicy Afganistanu, m.in. za atak na hotel Intercontinental w czerwcu 2011 r., amerykańską ambasadę we wrześniu 2011, a także za zamachy na siedzibę ambasadora Indii w 2008 i 2009 r.
CNN