Na obiektach szkoleniowych drawskiego poligonu rozgrywane jest jedno z najważniejszych tegorocznych zagadnień szkoleniowych 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Pierwszoplanowymi ćwiczącymi jednostkami są: 7 Brygada Obrony Wybrzeża ze Słupska, 5 Pułk Artylerii z Sulechowa i 5 Pułk Inżynieryjny Szczecin - Podjuchy.
Na poligonie w Drawsku Pomorskim ramię w ramię szkoli się ponad 3300 żołnierzy, w tym ponad 1600 z 7 Brygady. Oprócz żołnierzy z dowództwa, sztabu oraz pododdziałów „Niebieskich Beretów” do szkolenia stawili się także rezerwiści, którzy są bardzo cennym uzupełnieniem ćwiczących pododdziałów.
W ćwiczenie zaangażowane są nie tylko wojska zmechanizowane, ale również artylerzyści, przeciwlotnicy, saperzy, lotnicy, zwiadowcy (m.in. z 18 Pułku Rozpoznawczego z Białegostoku), łącznościowcy, logistycy, wojskowi medycy. Obsada stanowiska dowodzenia wzmocniona jest także specjalistami współpracy cywilno – wojskowej (CIMIC) z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach (CPdMZ) oraz z Centralnej Grupy Działań Psychologicznych z Bydgoszczy (CGDP).
Pod czujnym okiem dowódcy 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej gen. bryg. Andrzeja Reudowicza, kierownika ćwiczenia gen. bryg. Rajmunda T. Andrzejczaka i zespołów kontrolnych każdy ruch prowadzony i kontrolowany jest w Pakiecie Grafiki Operacyjnej (PGO).
Realnie pododdziały wykonują zadania bojowe w oparciu o obiekty szkoleniowe Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko. Kolejne dni ćwiczenia stawiają przed żołnierzami nowe wyzwania. Po wykryciu Stanowiska Dowodzenia 7BOW przez siły przeciwnika wykonywane jest przemieszczenie, a praca na stanowiskach przerywana jest alarmami o wykrytym przeciwniku z powietrza.
Środa rozpoczęła się kontratakiem pododdziałów 7 Brygady na zatrzymanego i osłabionego przeciwnika. Scenariusz ćwiczenia zakłada wiele zadań taktycznych i ogniowych, które w połączeniu z warunkami, jakie daje drawski poligon, pozwala na stworzenie sytuacji zbliżonej do realnego pola walki.
Ćwiczenie RYŚ-15 jest sprawdzianem dla stanowiska dowodzenia oraz pododdziałów 7 Brygady.
mon.gov.pl
W ćwiczenie zaangażowane są nie tylko wojska zmechanizowane, ale również artylerzyści, przeciwlotnicy, saperzy, lotnicy, zwiadowcy (m.in. z 18 Pułku Rozpoznawczego z Białegostoku), łącznościowcy, logistycy, wojskowi medycy. Obsada stanowiska dowodzenia wzmocniona jest także specjalistami współpracy cywilno – wojskowej (CIMIC) z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach (CPdMZ) oraz z Centralnej Grupy Działań Psychologicznych z Bydgoszczy (CGDP).
Pod czujnym okiem dowódcy 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej gen. bryg. Andrzeja Reudowicza, kierownika ćwiczenia gen. bryg. Rajmunda T. Andrzejczaka i zespołów kontrolnych każdy ruch prowadzony i kontrolowany jest w Pakiecie Grafiki Operacyjnej (PGO).
Realnie pododdziały wykonują zadania bojowe w oparciu o obiekty szkoleniowe Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko. Kolejne dni ćwiczenia stawiają przed żołnierzami nowe wyzwania. Po wykryciu Stanowiska Dowodzenia 7BOW przez siły przeciwnika wykonywane jest przemieszczenie, a praca na stanowiskach przerywana jest alarmami o wykrytym przeciwniku z powietrza.
Środa rozpoczęła się kontratakiem pododdziałów 7 Brygady na zatrzymanego i osłabionego przeciwnika. Scenariusz ćwiczenia zakłada wiele zadań taktycznych i ogniowych, które w połączeniu z warunkami, jakie daje drawski poligon, pozwala na stworzenie sytuacji zbliżonej do realnego pola walki.
Ćwiczenie RYŚ-15 jest sprawdzianem dla stanowiska dowodzenia oraz pododdziałów 7 Brygady.
mon.gov.pl